piątek, 19 sierpnia 2011

Moja nowa...lodówka!

 Wreszcie nadeszła ta chwila, niezmiernie podniosła, wzruszająca i piękna...mam lodówkę :)))

Po prawie dwóch miesiącach od awarii starej Amici dotarła do mnie nowiutka LG GR-B399PLCA.
Jest wspaniała-prawie 1,90m wysokości, system No Frost w chłodziarce i zamrażarce, 3-szufladowa zamrażarka, pojemna chłodziarka, 7 balkoników na drzwiach i

...przede wszystkim chłodzi :))) jak ja się stęskniłam za lodówką w domu, nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego :)) lato nie sprzyja takim awariom.

Oto moje nowe cudo





Jutro zakupy :))
pozdrawiam Aga

24 komentarze:

  1. gratuluje nowej lodówki:)
    i współczuję jej braku przez dwa letnie miesiące:(
    w zimę to byś za okno sobie powystawiała, a tak nie wiem co Ty jadłaś?
    ale najważniejsze, że już masz nową, piekną lodówe;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje Aga bo wiem jak to potrafi umeczyc szczegolnie latem.
    W zeszlym roku przerabialam 2 tygodniowy okres bez lodowki i przeprosilam sie wtedy ze starym sprzetem rodzicow w postaci lodowki Minsk;))))

    Bezproblemowego uzytkowania!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie skończyłam opowiadać mamie o Waszej lodówce:P
    ładna, widziałam na własne oczy:D

    OdpowiedzUsuń
  4. super,że zwrócili Ci kase i masz swoją upragnioną lodówke:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo praktyczna i pojemna ;p moja jest dużo mniejsza ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Zacna ta twoja nowa lodówa :) Dobrze, że ma aż tyle miejsca. Bardzo się cieszę, że cała sprawa z tym sklepem internetowym zakończyła się pomyślnie.

    P.S Udanych zakupów!

    Pozdrowienia,
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga nareszcie! Nie napisałaś tylko jak to wyszło z tą wysyłką... To jest ta lodówka którą zamawiałaś czy zupełnie inna z innego sklepu?

    OdpowiedzUsuń
  8. duuuża :) jeej 2 lettnie miesiące be lodówki ;x koszmar.

    OdpowiedzUsuń
  9. ile miejsca na nowe swieze kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się,ze wszystyko skonczyło się pozytywnie! Bardzo fajna lodówka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze, że wszystko już dobrze i że upragniona lodówka już porządnie chłodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nareszcie! :)
    Świetnie się prezentuje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jakoś tak jest że loodówki lubią się psuć w upały:D Przerabiałam to XD

    OdpowiedzUsuń
  14. :))) jak zwykła lodówka może poprawić humor, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wyobrazam sobie nie miec lodowki w lato

    OdpowiedzUsuń
  16. no,no lodóweczka pierwsza klasa;)



    Zapraszam na naszego bloga - >
    http://ciuszkifajnejdziewuszki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło. Uważaj na zimne napoje ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciesze sie, ze wszstko dobrze sie skonczylo i gratuluje nowej lodowki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna :D W końcu u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze, że w końcu dotarła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cieszy mnie, że w końcu dotarła ta lodówka. Ja jednak większe zakupy wolę robić w realu ;*

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)