piątek, 27 kwietnia 2012

Sztuczne rzęsy ES A601 od KKCenterHK

Jakiś czas temu otrzymałam od KKCenterHK 10 par sztucznych rzęs w jednym zbiorczym opakowaniu. Czas najwyższy na recenzję- zapraszam!

Sztuczne rzęsy ES A601 od KKCenterHK


Kilka słów od producenta                                                                                                                  

Brand New With Original Retail Packing Box
ES 10 Pairs Handmade Glamour Short False Eyelashes
100% New, 100% Authentic, Handmade Lashes
10 Pairs in one pack, black lashes and very thin Transparent stem
Can Be Re-use If You Take Them Off Carefully
Make Your Eyes Look Bigger And Attractive
handmade eyelashes are very soft
Suitable For Everyone
Can Be Used Party Or Professional Make Up

źródło  kkcenterhk.com

Zawartość: 10 par
Cena: USD$16.82

Można je kupić tutaj KLIK

Moja opinia                                                                                                                                        

Przyznam się że niezbyt chętnie zgodziłam się na te testy. Dlaczego?
Dwa lata temu kupiłam na ebay podobnie pakowane chińskie rzęs do sesji foto i okazały się bardzo słabe. Przede wszystkim plastikowe, światło flesza odbijało się w nich podkreślając maksymalnie sztuczny efekt. Na dodatek paski miały sztywne i błyskawicznie odklejały się w kącikach. Do tego drapały, były niewygodne- jednym słowem tragedia.
Obawiałam się że z KKCenterHK trafią do mnie rzęsy podobne jakości. Wybrałam wzór na cienkim przezroczystym pasku z nadzieją że będą ciut lepsze niż te z ebay.


Opakowanie
rzęsy są w opakowaniu zbiorczym- jest to papierowy kartonik


Struktura/materiał
zaskoczyły mnie- nie są sztywne i twarde a miękkie i elastyczne. Są to pojedyncze kępki przymocowane do cieniutkiego przejrzystego paseczka a raczej żyłki.

Kolor
oczywiście czarny 

Aplikacja
nic prostszego- przycinam pasek tak by rzęsy nie były zbyt długie dla moich oczu. Zanim posmaruję pasek klejem, owijam rzęsy wokół palca na kilka minut by je wymodelować. Smaruję pasek klejem (pamiętajcie by klej po wyciśnięciu z tubki lekko podsechł- ok. 30-40 sek) i przykładam rzęsy do oka. Pasek jest cienki i elastyczny dzięki czemu rzęsy bez problemu można dokleić w kącikach bez obawy że się za chwilę odskoczą.

Działanie
Wow! Spodziewałam się szitu a tu rewelacja jak za tą cenę :) Rzęsy bardzo prosto przykleić, wyglądają na oku super naturalnie. Początkowo obawiałam się czy cienki pasek z małą powierzchnią klejenia utrzyma je w ryzach przez parę godzin ale dał radę. W ogóle ich nie czuć, są lekkie i miękkie. Na dodatek po delikatnym ściągnięciu można je szybko oczyścić i wykorzystać ponownie. Wciąż używam pierwszej pary która wygląda jak nowa.
Wow! Wow! Wow! I love it!

 
 
 
 

 Podsumowując... 

Plusy 
  • miękkie, elastyczne
  • cienki, przejrzysty pasek
  • bardzo naturalny efekt
  •  prosta aplikacja
  • nie odklejają się w kącikach
  • są praktycznie niewyczuwalne na oku
  • duża ilość za przyzwoitą cenę
  • jedna para mimo wielokrotnego stosowana trwa i trwa w bardzo dobrym stanie

Minusy
  • ewentualnie, naciągany jedyny minus to dostępność



Moja ocena 
5/5

pozdrawiam 
Aga


                                                                                                                                                       

KONKURS laMode.info – SZKOŁA MAKIJAŻU Z LANCÔME

Naturalny, zmysłowy, hipnotyzujący, a może w stylu Emmy Watson? – wykonaj jeden z nich i weź udział w konkursie „Szkoła makijażu z LANCÔME”. 
Więcej szczegółów KLIK

20 komentarzy:

  1. bardzo ładne :) subtelne i delikatne, prawie niewidoczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. cóż za spojrzenie!Fajny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny efekt :) Ach, gdyby mieć takie naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądają na oku :) Bardzo naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. super wygladaja..
    ja niestety po chyba 10 probach przyklejania rzes dalam sobie spokoj- po prostu nie umiem i juz ..ale podobaja mi sie bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani Agnieszko jestem oczarowana Pani precyzją i bajecznymi makijażami, jest Pani mistrzynią w swoim fachu. Aktualnie z uwagą śledzę Pani poczynania na wizazu gdzie również zapiera mi Pani dech w piersiach :) Rewelacja po prostu! Życzę Pani z całego serca, aby nigdy Pani tej smykałki nie straciła, bo moim zdaniem śmiało mogłaby Pani robić makijaże dla wszelakich domów mody na całym świecie i kosić gigantyczne pieniądze. Jestem pełna uznania dla Pani pracy i marzę o tym że w przyszłości trafię przypadkiem w Pani boskie dłonie :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    Kejti

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kejti, mów mi proszę Aga, pani to zbyt oficjalnie :)
      Bardzo dziękuję za masę komplementów i miłych słów!
      ściskam

      Usuń
  7. rzęsy jak rzęsy ale te oczyaska Twoje są zajebiste ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na oczach wyglądają bardzo ładnie i zniewalająco.

    OdpowiedzUsuń
  9. Co za spojrzenie! Wyglądają bajecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. CZy ja się kiedyś tego naucze nigdy nie umiałam zrobić fajnej kreski.
    Makijaż ładny

    OdpowiedzUsuń
  11. masz zabojcze spojrzenie :) piekne oczy :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)