środa, 19 września 2012

Orient Glazel Visage

 Póki co moja ulubiona wieżyczka Glazel :) ostatniej soboty, podczas intensywnego dnia makijażowania użyłam z niej kilku kolorów i przepadłam. Pięknie wykańczają nawet proste cieniowanie innymi kosmetykami.


jasny róż
róż nieco arbuzowy
beż z wrzosem, przy aplikacji na sucho transparentny
chłodny stonowany fiolet, z złoto-zielonkawym refleksem
fiolet z purpurą, nasycony
pomarańcza ale taka raczej czerwona
malina, mało w niej różu
beż, nieco pomarańczowy , z ciepłym złotawym refleksem
cienie aplikowane na skórę potraktowaną bazą
cienie aplikowane na sucho na gołą skórę bez żadnej bazy
I tym sposobem została tylko wieżyczka Mix. Niestety nie posiadam piątej- Arctic.

 pozdrawiam 
Aga

18 komentarzy:

  1. ehhhh... marzy mi się taki: "chłodny stonowany fiolet, z złoto-zielonkawym refleksem" :))

    OdpowiedzUsuń
  2. beż z wrzosem& stonowany fiolet piękne :)
    kiedy przyjdziesz do mnie ;>?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie się prezentują, fajne mocne kolory

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt mocne kolory. Chciałabym umieć zrobić czerwono-bordowy makijaż...

      Usuń
  4. fuksja - 3 w dolnym rzedzie - moje marzenie :0 cudna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolory są pięknie zestawione!

    OdpowiedzUsuń
  6. żywe kolorki, piękne makijaże na pewno stworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomarańcza i beż najbardziej mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  8. o tak mam ja ! i juz nie moge sie doczekac az ja sama wyprobuje :) juz na sesji w niedziele ;) skoro Twoja ulubiona to i moja pewnie tez bedzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Głosowałam na wersję Orient i miałam nosa ;)- śliczna jest!

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)