środa, 24 lipca 2013

Lubicie cienie mineralne?

Kto choć raz nie narzekał na formę i aplikację cieni mineralnych... :) tu się sypie, tam pobrudzi...
Marka Lily Lolo wychodzi naprzeciw naszych oczekiwaniom i wprowadza cienie prasowane :)


Właśnie je testuję i przygotowuję recenzję. Na pewno też postaram się o video-tutorial z ich użyciem.
Ciekawi? 

pozdrawiam
Aga

19 komentarzy:

  1. Ciekawe te cienie - czekam na recenzje i tutoriale :))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie używam cieni, bo jeszcze mi to nie potrzebne, ale z niecierpliwością czekam na tutoriale i recenzje :) http://kosmetycznamarzycielka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jasne, że ciekawi, bardzo fajne kolory masz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam przyjemności używać cieni mineralnych, więc chętnie przeczytam Twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne kolory! Szczególnie te po prawej stronie zdjęcia :)
    Ja z kosmetykami mineralnymi nie za bardzo miałam do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem jak się sprawdzą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem zwolenniczką czarnej kreski na oku, rzadko używam cieni - jednak jestem ciekawa Twojej opinii :) Może kiedyś się przekonam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi swietnie :) Slyszalam juz o tej firmie duzop dobrego, ale jeszcze nic nie probowalam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moja ulubiona firma mineralna :) maja też szminki, błyszczyki, kredki czy tusz o dobrych składach :)

      Usuń
  9. Bardzo lubię cienie mineralne :) jestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzą.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz widzę cienie mineralne ;) Mają cudowne kolory :) Z niecierpliwością czekam na recenzje oraz swatche ;) Może też wykonasz jakiś makijaż ;>? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak wspomniałam, będzie tutorial video :)

      Usuń
  11. Mam odcień 'Cappuccino' i jestem bardzo zadowolona ;) Czekam z niecierpliwością na tutorial !!!

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  12. super, nie wyobrażam sobie używania cieni w innej postaci.

    OdpowiedzUsuń
  13. czekam na filmik! :) sama sie nad nimi zastanawiam, bo mam sypie i uwielbiam ;) ciekawa jestem trwalosci i pigmentacji

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)