sobota, 3 maja 2014

Cień kremowy do powiek Make up Atelier Paris

Czas na cienie MAP. Nie te tradycyjne prasowane tylko w kremie. Lubicie tę postać cieni ?

Kilka słów od producenta 
  • Trwałe cienie kremowe do powiek wykonane są z żywicy i wosku silikonowego
  • Bardzo szybko schnie i tworzy elastyczną cienką powłokę, która jest odporna na działanie wody, łez, potu i otarcia.
  • Bez zapachu i konserwantów

APLIKACJA
  • Nakładać za pomocą pędzelka lub aplikatora.
  • Pedzelek należy wcześniej zwilżyć w rozcienczalniku do eyelinera LT15.
  • W celu uzyskania silniejszego efektu na zaaplikowany cień kremowy nałożyć cień suchy
  • W celu uzyskania świetlistego efektu  na cień kremowy nałożyć  brokat, cień pudrowy.

TRWAŁOŚĆ I PRZECHOWYWANIE
Przy przechowywaniu w temperaturze poniżej 25 ° C w oryginalnych zamkniętych pojemnikach, produkt ten ma okres przydatności
24 miesięcy od daty produkcji, 12 miesięcy po otwarciu.
• Zakręć pokrywę opakowania mocno, aby zapobiec parowaniu produktu.
• Formuła może wyschnąć nieco w czasie, ze względu na zawartość estrów w recepturach,
Rozcieńczalnik LT  przedłuża możliwość wykorzystania cienia kremowego.
opis folaroni.com
Pojemność: 3,5g
Cena: 55zł

Cienie kremowe kupicie u oficjalnego dystrybutora marki Make up Atelier Paris FOLARONI
 
Moja opinia 
Jestem tradycjonalistką i zdecydowanie preferuję prasowaną lub sypką formułę cieni. Te kremowe czy płynne kojarzą mi się z małą trwałością, zbieraniem się w załamaniach powiek i rozmazywaniem.  

Opakowanie
niewielki plastikowy słoiczek


Konsystencja 
kremowo-żelowa


Kolor/zapach 
Mam kolor Gris Metal. To stalowa szarość o pięknym, nieco metalicznym połysku. 


Aplikacja 
Cień nakładam na powiekę przy pomocy palca lub syntetycznego języczka. Jeśli chcę go rozetrzeć, robię to szybko, zaraz po aplikacji, By móc dłużej dłużej popracować z cieniem dystrybutor sugeruje skorzystanie z rozcieńczalnika LT15.

Działanie 
Jest świetny i całkowicie zmienia moje spojrzenie na kremową konsystencję cieni.  Przede wszystkim nie jest tłusty, formuła jest nieco żelowa dzięki czemu lekka. Dość szybko zastyga na skórze dlatego trzeba szybko i sprawnie nadać mu pożądany look. Nie ściąga skóry i nie podrażnia. Gdy wyschnie, jest bardzo trwały. Uwielbiam sięgać po niego gdy chcę szybką kreskę przy linii rzęs lub gdy planuję wieczorowy smoky eyes. Cień świetnie wygląda solo czy w duecie z cieniem prasowanym czy sypkim. Niesamowicie podbija kolory innych cieni.  Uniwersalny i niezwykle pomocny przy kreowaniu różnych makijaży.

Podsumowując...

Plusy
piękne metaliczne wykończenie
nie jest tłusty
bardzo trwały
wszechstronny: do stosowania solo czy z innymi cieniami jako baza podbijająca kolory i przedłużająca trwałość

Minusy 
nie znalazłam żadnych

Skład/INCI 
ISODODECANE, POLYPROPYL SILSESQUIOXANE,  C30-­‐45 ALKYLDIMETHYLSILYL  POLYPROPILSILSESQUIOXANE, TRIMETHYLSILOXY  SILICATE, SILICA DIMETHYL SILYCATE,  GLYCERYL STEARATE, PROPYLENE CARBONATE , CI 77492, CI 77491, CI 77891, CI 77499, CI 77742, CI 77007, CI 77510, CI 77288, CI 77289.


Moja ocena 
5/5


pozdrawiam, Aga

22 komentarze:

  1. Piękny kolor! Uwielbiam kremówki :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny kolor, ale niestety zupełnie nie do mojego typu urody.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzy mi się taki cień w odcieniu chłodnego brązu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kolor! Czy naprawdę jest taki odporny jak obiecuje producent ? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za cieniami w kremie, ponieważ większość z nich nie współpracuje z moimi opadającymi powiekami. MAP ma inną konsystencję. Żelowa formuła mogłaby zmienić moje spojrzenie na kremowe cienie do powiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie moje powieki też nigdy nie lubiły krem owych cieni. A tu zaskoczenie że mogę jednak takich używać :)

      Usuń
  6. Piekny kolor, który daje wiele mozliwości. Formuly w kremie unikam i mam jedynie Painterly z MAC.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny kolor :) Ja też jakoś nie mogę się przekonać do cieni w kremie. Pojawi się makijaż z zastosowaniem tego cienia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli przegapiłam ;) Ale odnajdę zaraz :)

      Usuń
    2. Tylko posłużył bardziej jako baza pod inne cienie więc nie końca jest widoczny

      Usuń
  8. niesamowity jest ten kolor!

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)