czwartek, 31 grudnia 2015

Udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku!

Rok 2015 już prawie za nami. Rok dla mnie pełen emocji i to skrajnych. Końcówka mało przyjemna- noga w gipsie, Lilly chora... ale mimo tego patrzę z nadzieją w przyszłość a Was proszę tylko o kciuki za Białą.

Przychodzę nie tylko z życzeniami :) Mam dla Was makijaż sylwestrowy i stylizację. Mimo że gips skutecznie mnie uziemił na dzisiejszy wieczór, postanowiłam ładnie wyglądać ;)



Zacznę od makijażu. Chciałam by nie był to typowy sylwestrowy look, oparty na świecidełkach choć jest element z połyskiem. Zmalowałam coś eleganckiego, nieco mrocznego, w stylu Morticii Addams.

Twarz jasna, za sprawą mojego ukochanego podkładu mineralnego z bursztynem Uoga Uoga w odcieniu 632. Całość utrwaliłam bardzo dobrym pudrem ryżowym Paese Cosmetics i wymodelowałam bronzerem Bahama Mama The Balm. Szczyty kości policzkowych rozświetliłam ulubioną mozaiką Melkior Professional Light Touch (idealny bezdrobinkowy rozświetlacz dla cer mieszanych, skłonnych do błyszczenia).



Teraz oczy. Klasyczny dymek wykonany paletką cieni Make-up Atelier Paris T20. Końce ciemnej szarości rozblendowałam śliwką z paletki T10 (którą potem pokryłam niewielką ilością sypkiego fioletu z wieżyczki Glazel). Przy linii górnych i dolnych rzęs i na środku górnej powieki dałam błyszczący akcent stalową szarością z wieżyczki Glazel. Wewnętrzną stronę powieki i zewnętrzny kącik wzmocniłam czarną kredką Jelly Pong Pong. 

I na koniec usta. Ciemna bordowa szminka Christian Dior 022 Rouge Gipsy- Gypsy Red. Wychłodziłam ją odrobiną połyskującego fioletu z wieżyczki Glazel.

Moje paznokcie to głęboka śliwka czyli hybryda Ever Plum Melkior Professional.



Makijaż i paznokcie gotowe, czas na włosy. Tu pomogła mi nabłyszczająca seria Innova Glamorous Oil Indola po którą sięgam zawsze przed większym wyjściem. Pięknie wygładza, nabłyszcza i dyscyplinuje włosy które zyskują look glamour :)

I jeszcze strój. Nie szalałam z cekinami i kolorami, gdyż do wyrafinowanego makijażu w stylu Morticii pasuje równie wyrafinowana czerń. Seksowna sukienka z głębokim dekoltem i odkrytymi plecami, cudownie podkreślająca kształty. Jeszcze tylko czarne brokatowe szpilki, z racji w gipsu tylko do zdjęć, srebrna kopertówka i srebrne dodatki.
Jestem gotowa by przywitać Nowy Rok, a Wy? :)



Makijaż:
Podkład mineralny Uoga Uoga 632 Plants for Beauty
Puder ryżowy Paese Cosmetics
Matowy bronzer Bahama Mama Lady Makeup.pl
Mozaika rozświetlająca Light Touch Melkior Professional
Paletki piątki Make-up Atelier Paris T10 i T20 Lady Makeup.pl
Wieżyczka Glazel Visage
Czarna kredka Jelly Pong Pong
Szminka Christian Dior 022 Rouge Gipsy- Gypsy Red
Hybryda Ever Plum Melkior Professional
Włosy- nabłyszczająca seria Innova Glamorous Oil Indola

Sukienka eSexy.pl
Szpilki Stylowe Buty
Naszyjnik od najcudowniejszego mężczyzny na ziemi :* W.Kruk1840
Kopertówka LuxLove24
Bransoletka Arcy-Dziełka
Zegarek Cluse Polska

Pozdrawiam sylwestrowo!
Aga

środa, 30 grudnia 2015

Konkurs z Innova Glamorous Oil Indola!

Worek z prezentami i konkursami rozsypał się na koniec roku :) Do 4 stycznia trwa konkurs z PROFEMED Medycyna Estetyczna KLIK a dzisiaj mam dla Was konkurs równie interesujący gdzie są również aż 3 nagrody!


Do wygrania aż 3 zestawy (każdy to 4 fantastyczne kosmetyki) Innova Glamorous Oil Indola.

Każdy zestaw zawiera:
- szampon nabłyszczający 250ml
- złota maska nabłyszczająca 200ml
- złoty olejek ułatwiający rozczesywanie 150ml
- olejek nabłyszczający 75ml

1. Polub fanpage bloga Agowe Petitki
2. Polub fanpage sponsora nagród Indola Polska
3. Udostępnij publicznie info o konkursie.
4. Napisz w komentarzu że bierzesz udział.

Do dzieła! Konkurs trwa od dzisiaj tj. od 30 grudnia 2015 do 6 stycznia 2016.

Zasady konkursu:
  •   konkurs trwa od dzisiaj tj. 30 grudnia 2015 do 6 stycznia 2016 włącznie (do godz.24:00)

  • konkurs jest skierowany do publicznych obserwatorów mojego bloga
  •  nagrodami są 3 zestawy Innova Glamorous Oil Indola.

  • zadanie konkursowe polega na:
- udostępnieniu PUBLICZNIE wpisu konkursowego na moim fanpage'u na Facebooku i napisaniu w komentarzu że bierzesz udział

- polubieniu fanpage   Indola Polska

Miło mi będzie jeśli polubisz również mój fanpage  :)   

ZGŁOSZENIA NIEKOMPLETNE NIE BĘDĄ BRANE POD UWAGĘ!
  • wśród prawidłowo napisanych komentarzy  komisja konkursowa (w skład której wchodzę ja) wybierze jednego zwycięzcę . Ogłoszenie wyników 11 stycznia 2016 lutego 2015 do godz. 20:00  na fanpage'u bloga Agowe Petitki na FB. Zwycięzca powinien skontaktować się ze mną pod adresem agabil1@o2.pl w ciągu 3 dni od momentu ogłoszenia wyników w przeciwnym razie nagroda powędruje do kogoś innego. W mailu powinny być podane dane osobowe i adresowe niezbędne do wysyłki nagrody. Nagrody wysyła fundator nagrody.

  • Musisz mieć skończone 18 lat lub zgodę rodziców
  • jedna osoba- jeden komentarz

  • fundatorem nagród jest Indola Polska

  • Prawo do składania reklamacji, w zakresie niezgodności przeprowadzenia Konkursu z Regulaminem, służy każdemu uczestnikowi w ciągu 7 dni od daty wyłonienia jego laureatów. Reklamacje składać można mailem na adres agabil1@o2.pl

  •  zastrzegam sobie prawo do dokonywania zmian w niniejszym regulaminie.
Powodzenia!

wtorek, 29 grudnia 2015

Cellulitis Herbamedicus

Nie znam kobiety która przynajmniej raz w życiu nie walczyła ze skórką pomarańczową. Nawet tak szczupłe panie jak ja mają z tym problem i to bardzo często. Sama borykam się z tą przypadłością od kilkudziesięciu lat. Z różnymi skutkami. Bo czy cellulitu można pozbyć się przy pomocy kosmetyków? Tylko i wyłącznie? Moim zdaniem nie. Produkty kosmetyczne wspomagają tylko walkę z cellulitem i nie dadzą wymiernych rezultatów bez diety, masażu oraz ćwiczeń. Wydawać się może że w takim razie obojętny jest kosmetyk który wcieramy w obszary dotknięte tym problemem. A jednak warto wybrać produkt mądrze, analizując jego skład i stawiając na substancje aktywne które są polecane przy redukcji skórki pomarańczowej.


Cellulitis Herbamedicus

Cellulitis jest unikalnym 4-stopniowym preparatem w formie żelu o wysokiej zawartości substancji bioaktywnych z wyciągów z 18 gatunków ziół i roślin. Substancje aktywne powodują lokalne zagrzewanie i ukrwienie tkanki, co zwiększa intensywność przemiany materii i wspomaga degradację komórek tłuszczowych. Dzięki masażowi dochodzi do wzrostu elastyczności, zanikania drobnych blizn i wygładzania skóry. Aromat użytych olejków eterycznych stymuluje, działa jako afrodyzjak i reguluje krążenie. CELLULITIS zawiera 18 ekstraktów ziołowych oraz roślinnych, o których wiadomo, że:
- wspomagają degradację niepotrzebnego tłuszczu
- poprawiają elastyczność i jędrność skóry
- usprawniają przekrwienie i wyżywienie skóry
- usuwają nagromadzone toksyny


Aplikacja wspólnie ze zrównoważoną kombinacją substancji bioaktywnych działa czterostopniowo:
1 - Rozgrzanie i przekrwienie skóry pobudza mikrocyrkulację krwi, poprawia przemianę materii w danym obszarze, i w ten sposób lepiej go odżywia.
2 - Stymulacja systemu limfatycznego ułatwia wydzielanie toksyn, i w ten sposób chory obszar czyści się od niepożądanych substancji odpadowych.
3 - Przyśpieszenie i wsparcie metabolizmu energetycznego w komórkach tłuszczowych wspomaga degradację niepotrzebnego tłuszczu.
4 - Rozpuszczenie małych blizn, spowodowanych obumarciem komórek tłuszczowych, które „wciągają“ powierzchnię skóry i w ten sposób tworzą profil nerwowy skóry, efekt zwany „pomarańczową skórką“

Po naniesieniu na dotknięte miejsca intensywnie wmasować.
opis plantsforbeauty.pl

Pojemność i cena: 150ml 39zł, 250ml 66zł, 250ml plus serduszko Swarovski 66zł, 500ml 96zł



Preparat Cellulitis zamknięty jest w plastikowym słoju z nakrętką. Jego konsystencja jest galaretowata, przypomina dość gęsty żel. Pachnie mentolem przełamanym ziołami, nie jest to  jednak agresywny mentol jak legendarny Kotek czy  maść Vicks VapoRub. Nie wierci w nosie i nie męczy intensywnością zapachu.

Cellulitis zawiera całe mnóstwo naturalnych składników:


Beta Glukan

Jałowiec
Alga czerwona
Rozmaryn
Kwiat Kasztanowca
Koper Włoski
Cynamon
Guarana
Oczar Wriginijski
Porzeczka Czarna
Witamina E
Ruszczyk Kolczasty
Tea-hydroiodide
Skrzyp polny
Bluszcz Pospolity
Tymianek
Karnityna
Tarczyca Bajkalska


Producent zaleca aplikację 2-5 razy dziennie. Przyznaję, nie chciało mi się nakładać preparatu  5 razy na dzień, ograniczyłam się do stosowania rano i wieczorem. To przez pierwsze tygodnie. Po około miesiącu, widząc rezultaty, nakładałam żel już tylko profilaktycznie, raz dziennie.

Po nałożeniu czuć ciepło i mrowienie, preparat bowiem ma właściwości rozgrzewające (na szczęście daleko do do kilera rozgrzewającego czyli słynnego czerwonego Eveline na cellulit).

Jak aplikowałam Cellulitis? Na oczyszczoną i wygładzoną peelingiem gruboziarnistym skórę nakładałam żel i intensywnie masowałam, ugniatałam i szczypałam skórę. W ciągu tych kilku tygodni starałam się też pić dużo wody, jednak nie pilnowałam diety. 

Po 2 tygodniach skóra wyglądała znacznie lepiej. Mój cellulit towarzyszy mi od lat, po porządnej kuracji jakimkolwiek kosmetykiem znacznie się mniejsza ale nie znika całkowicie. jest widoczny po ściśnięciu skóry i nigdy nie udało mi się go całkiem wyeliminować. Jednak efekt jaki dał mi preparat Cellulitis satysfakcjonuje mnie w 100%. 
Skóra jest o wiele bardziej zwarta, jędrna i sprężysta. Cellulit jest nieco widoczny tylko po mocnym ściśnięciu skóry która stała się o wiele bardziej gładka na swej powierzchni.
Na koniec skład, który sam w sobie reklamuje produkt :)
Polecam.


Pozdrawiam, Aga

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Tonik z kwasami PHA Naturalissa

Jeszcze w listopadzie pokazałam Wam jak wykonać prosty tonik z kwasem laktobionowym i glukonolaktonem. Zestaw do wykonania go kupicie w sklepie internetowym Naturalissa. Dziś rano użyłam ostatnią kroplę tego produktu i przychodzę do Was z recenzją.


Jego skład jest naprawdę ciekawy, połączono w nim kilka świetnych składników:

- kwasy PHA czyli kwas laktobionowy i glukonolakton. Kwasy polihydroksylowe mają zbliżone cechy do kwasów AHA , jednak mają one większą cząsteczkę. Dzięki temu wnikają wolniej w skórę, nie powodują podrażnień, pieczenia czy zaczerwienienia skóry. Dedykowane szczególnie cerom wrażliwym, atopowym, z trądzikiem różowatym. 
Zawierają kilka grup hydroksylowych co sprawia że wiążą wodę i zatrzymują ją w naskórku. Wykazują działanie zmiękczające, nawilżające, wygładzające. Wzmacniają barierę lipidową skóry, rozjaśniają ją. Mają też właściwości antyoksydacyjne co objawia się pozytywnym wpływem na spowolnienie procesów starzenia się skóry. 

- ekstrakt z lukrecji. Znajdziemy tu kwas glicyryzynowy i jego sole potasowe. Oprócz tego fitosterole, flawoidy czy izoflawony. 
Ma właściwości przeciwalergiczne, przeciwzapalne, przeciwtrądzikowe. Zmniejsza rumień posłoneczny i chroni skórę przed promieniami UV. Charakteryzuje się działaniem antyoksydacyjnym i nawilżającym. Często jest stosowany w produktach polecanym cerom z trądzikiem różowatym.

- witamina B3. Pobudza syntezę kolagenu i elastyny, spłyca drobne zmarszczki i uelastycznia skórę. Odbudowuje naturalną barierę ochronną skóry. Ma działanie przeciwtrądzikowe i wzmacniające. Pomaga w walce z przebarwieniami, skutecznie je redukując i wyrównując koloryt skóry.

- pantenol. To prekursor wit. B5 w skórze. łagodzi podrażnienia, minimalizuje zaczerwienienie skóry i stany zapalne. Przyśpiesza regenerację naskórka i wzmacnia barierę lipidową skóry. Wygładza.

- alantoina. Silnie nawilża, wygładza i zmiękcza. Pobudza regenerację i przyspiesza gojenie się ran. Wykazuje właściwości przeciwświądowe i przeciwzapalne.

- magnesium PCA. Jest substancją higroskopijną, absorbuje i zatrzymuje wodę. Posiada silne właściwości nawilżające.

Tonik PHA 7% z kwasem laktobionowym i glukonolaktonem polecany dla każdego rodzaju cery, szczególnie wrażliwej, skłonnej do podrażnień, z trądzikiem różowatym i atopowej. 

Moja skóra kocha kwasy. Wróć. Moja skóra kochała kwasy i dzięki nim byłą zawsze gładka, oczyszczona i bezproblemowa. Jednak od około półtora roku stała się tak bardzo wrażliwa , wręcz atopowa ze każdy kwas ją podrażnia. Nawet mój ulubiony delikatny migdał :/ Jestem tym faktem załamana bo od czasu gdy nie mogę stosować kwasów, cera jest zanieczyszczona, grudkowata i generalnie wygląda słabo :/ 
Jednak są kwasy które krzywdy mi nie zrobiły, hurra. To kwas laktobionowy i glukonolakton. 

Tonik PHA 7% jest niezwykle delikatny i nie podrażnia mojej histerycznej skóry. A jednocześnie działa i to skutecznie.  
Na początku dodawałam go co kilka dni do porcji kremu by przyzwyczaić skórę. Po ok 3 takich aplikacjach zaczęłam przemywać nim twarz raz dziennie a po ok. tygodniu dwa razy dziennie. 

Oczyszcza skórę i wygładza ją. Podskórne grudki powoli znikają a cera staje się milsza w dotyku. Koloryt też zdecydowanie się poprawił, skóra nie ma już takich tendencji do zaczerwienień jak kiedyś.

Po kilku tygodniach stosowania mogę go śmiało polecić osobom które tak jak ja musiały zrezygnować z przygody z kasową pielęgnacją ze względu na wrażliwość skóry i podrażnienia. Tonik nie zrobił mi żadnej krzywdy, nie wystąpiły nawet minimalne zaczerwienienia.  Podczas stosowania nie czułam pieczenia a skóra nie łuszczyła się i nie była przesuszona. 
Jest świetny :)

Tu macie wpis z filmikiem gdzie pokazuję jak wykonać ten tonik KLIK

Zestaw do wykonania tego produktu kupicie w sklepie internetowym Naturalissa KLIK
50g kosztuje 17zł, zaś 100g 29zł.

Pozdrawiam, Aga

niedziela, 27 grudnia 2015

Ampułka z koenzymem Q10 Hyaluronka

Jestem na ampułkowej fali w walce z oznakami starzenia się skóry :) W zeszłym tygodniu pomagała mi witamina A a dzisiaj? Sięgam po koenzym Q10.





Regeneracja i ochrona komórek 
eliksir młodości walczy z oznakami starzenia skóry

Endogenny koenzym Q10 działa jako łapacz wolnych rodników. Pobudza naturalną zdolność skóry do samoodnowy. Nie zawiera olejów mineralnych. Nie zawiera parabenów. Polecany do każdego rodzaju cery. Idealny do cery ze skłonnością do wysuszania.
opis hyaluronka.pl

Znacie koenzym Q10? Stał się modny już dawno temu, gdy byłam nastolatką. Pamiętam gdy moja mama kupowała krem Nivea z koenzymem Q10. 
A cóż to w ogóle takiego? I czy faktycznie działa przeciwstarzeniowo? 
To antyoksydant lipidowy który bierze udział w procesie wytwarzania energii w komórkach, poprawia ich dotlenienie i chroni przed wolnymi rodnikami. Zaraz obok witaminy A i E jest świetnym eliksirem młodości.
Ampułkę z koenzymem Q10 zaaplikowałam podczas rolowania się rolką. Rozprowadziłam na skórze zawartość szklanej ampułki i wprowadziłam w głąb skóry przy pomocy rolki z mikroigiełkami. Skóra po dwóch takich zabiegach stała się wyraźnie bardziej gładsza, rozświetlona. Miejscowe przesuszenia zniknęły a naturalny koloryt zdecydowanie się poprawił.



Ampułkę z koenzymem Q10 kupicie w sklepie internetowym TUTAJW zależności od Waszych preferencji możecie nabyć jedną sztukę za 13zł KLIKdwie sztuki za 24zł KLIK lub zestaw 10 ampułek za 120zł KLIK (macie do wyboru mix lub 10 takich samych ampułek)

Na hasło mikolajodagowychpetitek macie aż 20% rabatu na cały koszyk! I to do końca stycznia 2016 roku :) Grzech nie skorzystać :) 

Pozdrawiam, Aga

Konkurs PROFEMED!

Zaraz po Świętach Mikołaj PROFEMED i ja mamy dla Was konkurs. Do wygrania aż 3 vouchery na zabiegi kosmetyczne w PROFEMED! Konkurs dla osób z Warszawy i wszystkich tych którzy są w stanie przyjechać na wizytę do PROFEMED!



Każdy voucher to:-konsultacja kosmetologiczna-oczyszczanie twarzy + peeling kawitacyjny-maska + ampułka (według potrzeb skóry i zaleceń kosmetologa)-regulacja brwi i henna



1. Dla publicznych obserwatorów mojego bloga na blogspocie i fanów fanpage'a Agowe Petitki na Facebooku

2. Dla fanów fanpage'a sponsora nagród Odkryj w sobie piękno na Facebooku
3. Udostępnij publicznie info o konkursie na Facebooku.
4. Napisz w komentarzu na Facebooku że bierzesz udział.

Do dzieła! Konkurs trwa od dzisiaj tj. od 27 grudnia 2015 do 4 stycznia 2016.





Zasady konkursu:
  •   konkurs trwa od dzisiaj tj. 27 grudnia 2015 do 4 stycznia 2016 włącznie (do godz.24:00)

  • konkurs jest skierowany do publicznych obserwatorów mojego bloga
  •  nagrodami są 3 vouchery na zabiegi kosmetyczne w PROFEMED

  • zadanie konkursowe polega na:
- udostępnieniu PUBLICZNIE wpisu konkursowego na moim fanpage'u na Facebooku i napisaniu w komentarzu że bierzesz udział

- polubieniu fanpage   Odkryj w sobie piękno

Miło mi będzie jeśli polubisz również mój fanpage  :)   

ZGŁOSZENIA NIEKOMPLETNE NIE BĘDĄ BRANE POD UWAGĘ!
  • wśród prawidłowo napisanych komentarzy  komisja konkursowa (w skład której wchodzę ja) wybierze jednego zwycięzcę . Ogłoszenie wyników 10s tycznia 2016 lutego 2015 do godz. 20:00  na fanpage'u bloga Agowe Petitki na FB. Zwycięzca powinien skontaktować się ze mną pod adresem agabil1@o2.pl w ciągu 3 dni od momentu ogłoszenia wyników w przeciwnym razie nagroda powędruje do kogoś innego. W mailu powinny być podane dane osobowe i adresowe niezbędne do wysyłki nagrody. Nagrody wysyła fundator nagrody.

  • Musisz mieć skończone 18 lat lub zgodę rodziców
  • jedna osoba- jeden komentarz

  • fundatorem nagród jest PROFEMED

  • Prawo do składania reklamacji, w zakresie niezgodności przeprowadzenia Konkursu z Regulaminem, służy każdemu uczestnikowi w ciągu 7 dni od daty wyłonienia jego laureatów. Reklamacje składać można mailem na adres agabil1@o2.pl

  •  zastrzegam sobie prawo do dokonywania zmian w niniejszym regulaminie.
Powodzenia!

sobota, 26 grudnia 2015

Świąteczne stylizacje

Święta praktycznie się skończyły... Z jednej strony marzy mi się by kiedyś wyjechać i totalnie leniuchować gdzieś z drinkiem pod palmami , z drugiej zaś Święta to rodzina a ja sentymentalna baba jestem :)
W tym roku Święta upłynęły mi pod znakiem nogi w gipsie i bardzo ograniczonego w związku z tym poruszania się. Jednak nawet gips i obolała kończyna nie są powodem by wyglądać byle jak podczas świątecznych wizyt rodzinnych :) Mój wigilijny ałtfit widzieliście we wcześniejszym wpisie- czerwona dziewczęca sukienka, koronkowy kołnierzyk czyli bardzo klasyczny świąteczny zestaw :) 

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam dwie pozostałe stylizacje :)


Pierwszy zestaw to kraciasta taliowana koszula którą nabyłam przed Świętami i już zdążyłam bardzo polubić :) Zestawiłam ją z genialną pikowaną spódnica, która czaruje każdą talię :) Do tego lakierowany fuksjowy pasek i tadam- mamy oryginalny set :)


Koszula Moe Stylowe Buty
Spódnica plus halka Bee Collection
Wisiorek Sotho
Pasek LuxLove24
Bransoletka Arcy-Dziełka
Zegarek Cluse Polska


Dzisiejsza stylizacja to szara militarna sukienka która wiosną może posłużyć jako płaszczyk :) Połączyłam ją z ciemnym makijażem oczu oraz szaro-srebrnymi dodatkami :)





Sukienka Sukienkowo
Wisiorek Sotho
Pasek LuxLove24
Bransoletka Arcy-Dziełka
Zegarek Cluse Polska

Pozdrawiam resztkami sił
Aga

czwartek, 24 grudnia 2015

Wesołych!

Ho ho ho :))) Dziś Wigilia. Zaraz zmykam (tzn przyjeżdża po mnie szwagier bo ja nie chodząca) do rodziców na kolację wigilijną. Uwielbiam ten dzień  :) Zobaczę się z bliskimi i zjem takie pyszne rzeczy że mój biedny żołądek chyba eksploduje. Pierogi mojej mamy! Mmmm



Przychodzę do Was z krótką życzeniową notką i kilkoma zdjęciami :) Dziś klasycznie- czerwień w ubraniu i na ustach. 


Radosnych Kochani!

I życzenia video



Sukienka Moe Stylowe Buty
Kołnierzyk nie pamiętam:/
Bransoletka Arcy-Dziełka
Zegarek Cluse Polska
Szminka Red Hot Red Besame
Hybryda Ever Rose Melkior Professional

Pozdrawiam świątecznie, Aga

środa, 23 grudnia 2015

Lakiery hybrydowe Melkior Prrofessional

Hybrydy goszczą na moich paznokciach od ponad pół roku. Wypróbowałam już kilka marek, ostatnio w moje ręce trafiły lakiery hybrydowe Melkior Professional. Znacie je?


Dość spore buteleczki zawierające 15 ml produktu. Smukłe, bardzo eleganckie i czarne- wyglądają estetycznie i profesjonalnie. Wybrałam na początek mojej przygody z hybrydami Melkior Professional 4 kolory. Subtelny pastelowy róż Ever Rose (określiłabym ten kolor jako nude z domieszką i to sporą subtelnego różu), dżinsowy nieco sprany granat Ever Sky (nie jest bardzo ciemny), nieco wampirze krwiste bordo Ever Wine (lekko szkliste i żelkowe) oraz śliwkowy fiolet Ever Plum (którego jeszcze nie testowałam). Do tego dobrałam bazę Melkior Professional.

Nakładanie hybryd przebiegało tradycyjnie. Manicure, potem odtłuszczenie płytki alkoholem, aplikacja bazy i utwardzenie jej w lampie LED. Potem dwie warstwy koloru, każda osobno utwardzana i na koniec top wykończeniowy który również utwardzany w lampie. Jeszcze tylko przemycie powierzchni paznokci alkoholem i gotowe :)


Muszę przyznać, że na chwilę obecną hybrydami Melkior Professional są moimi ulubionymi hybrydami i na pewno skuszę się na więcej kolorów :) Świetnie się nakładają, gładko i równo. Nie bąbelkują, nie robią prześwitów oraz współpracują z bazą i topem innych firm. Uwielbiam :)

Kilka swatchy dla zachęty :)  Gdy tylko paznokcie mi odrosną, zrobię osobne wpisy dla różu, śliwki i granatu :)




Produkty Melkior Professional znajdziecie na ich stronie internetowej KLIKMają nie tylko hybrydy, ale też żele, tradycyjne lakiery, kosmetyki do makijażu oraz szczotki do włosów. Niedługo opowiem Wam o ich mozaice rozświetlającej i dużej płaskiej szczotce :)

Pozdrawiam, Aga

wtorek, 22 grudnia 2015

Olejkowa pielęgnacja Oil Essence AA Cosmetics

Znacie serię do pielęgnacji ciała Oil Essence od AA Cosmetics? Jest ona oparta na drogocennych olejkach które, moja przynajmniej, skóra kocha.



Opowiem Wam dzisiaj o dwóch produktach z tej serii które właśnie zużyłam. Multi balsam Orchid oraz Kremowy Peeling do ciała Ylang Ylang stosowałam w tym samym czasie przez okres kilku tygodni. Jakie są moje spostrzeżenia?



Multi Balsam do skóry bardzo suchej

Kremowy balsam łączy w sobie kompleksową pielęgnację z pięknym, zmysłowym zapachem. Recepturę wzbogacono cennymi olejkami – arganowym i inca inchi, które pozostawiają skórę zregenerowaną, dogłębnie odżywioną i przyjemnie gładką. Balsam doskonale się wchłania i nadaje ciału wytworny zapach kwiatu orchidei. 
opis kosmetykiaa.pl


Pojemność: 400ml
Cena: ok 18zł

Typowa plastikowa butelka z zamknięciem. Dość miękkie tworzywo opakowania często przegrywa z raczej gęstą konsystencją kosmetyku dlatego warto stawiać balsam do góry dnem by wydobycie go z butelki nie było problematyczne.

Zapach nie jest nachalny, balsam pachnie kwiatowo i subtelnie. Czuć go potem przez kilka godzin na skórze, ale trzeba się naprawdę porządnie wwąchać :)

Formuła jest bogata. Mamy tu m.in olej arganowy czy inca inchi które świetnie sobie radzą z przesuszoną skórą. Moja taka raczej nie jest i dlatego balsam wydaje się dla mnie trochę zbyt ciężki. To odczucie jest jednak tylko podczas aplikacji gdyż wchłania się przyzwoicie i nie pozostawia tłustego filmu na powierzchni skóry. 

Idealnie sprawdza się zimą gdy skóra potrzebuje nie tylko nawilżenia ale i lekkiego natłuszczenia i konkretnej regeneracji.


Kremowy peeling do ciała wygładzający

Kremowy peeling to połączenie delikatnego złuszczania, działania pielęgnacyjnego i zmysłowego zapachu. Jego wyjątkowa receptura została oparta na zastosowaniu cennych olejków – babassu i awokado, które pozostawiają skórę nawilżoną i miękką. Peeling wygładza i odnawia naskórek, pozostawiając na ciele orientalny zapach kwiatu ylang ylang.
opis kosmetykiaa.pl


Pojemność: 200ml
Cena: ok. 16zł

Plastikowa tuba z zamknięciem. Konsystencja dość gęsta ale w przypadku peelingu nie wpływa to na wydobycie kosmetyku z opakowania.  Formuła zwarta, kremowa, z wyczuwalnymi małymi drobinkami. Produkt subtelnie pachnie a zapach raczej nie utrzymuje się na skórze. Drobinki są delikatne dlatego ten peeling idealnie sprawdzi się przy skórach naprawdę wrażliwych. Ja stosuję go na obszary ciała które wymagają łagodnej pielęgnacji, jak np. szyja czy dekolt. Peeling myje i wygładza jednocześnie :)


Oba produktu solidnie przetestowałam i moja skóra je polubiła, zwłaszcza kremowy peeling do ciała który jest naprawdę bardzo delikatnym kosmetykiem wygładzającym.

Znacie serię Oil Essence AA?


Pozdrawiam, Aga

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Ampułka z witaminą A Hyaluronka

Czas intensywnych przygotowań do Świąt w pełni. Mimo gipsu na nodze działam dalej, zwolniłam tylko nieco tempo. Okien nie umyję, mieszkania nie wyszoruję ale za to będę pięknie wyglądać :) Pomoże mi w tym ampułka z witaminą A ze sklepu www.hyaluronka.pl




Regeneracja i ochrona komórek
wyrównuje plamy i przebarwiania na skórze

Witamina A, zwana witaminą piękności, wspomaga prawidłowy proces rogowacenia (keratynizacji) naskórka oraz wzmacnia jego funkcje ochronne. Sprawia, że sucha, szorstka i łuszcząca się skóra staje się gładsza, delikatniejsza i bardziej miękka w dotyku. Witamina A jednocześnie stymuluje syntezę kolagenu, który pomaga zredukować także drobne zmarszczki. Nie zawiera konserwantów. Do każdego rodzaju cery. Polecany również do masażu.
opis hyaluronka.pl



Witamina A to podstawa w pielęgnacji skóry dojrzałej. Pomaga spowolnić oznaki starzenia się skóry jak żadna inna. Lubię ją w kremach czy serum. 
Ampułkę wykorzystałam nieco inaczej niż wcześniejsze. Zmieszałam ją z odrobiną serum z kwasem hialuronowym i kroplą oleju arganowego a następnie wykonałam masaż twarzy przy pomocy masażera. Owal został wizualnie poprawiony, skóra napięta, bardziej elastyczna i miękka.
Pamiętajcie że witamina A jest nazywana witaminą młodości! Jeśli chcecie walczyć z objawami upływającego czasu, nie może zabraknąć jej w Waszej codziennej pielęgnacji.

Ampułkę z witaminą A kupicie w sklepie internetowym TUTAJW zależności od Waszych preferencji możecie nabyć jedną sztukę za 13zł KLIKdwie sztuki za 24zł KLIK lub zestaw 10 ampułek za 120zł KLIK (macie do wyboru mix lub 10 takich samych ampułek)



Na hasło mikolajodagowychpetitek macie aż 20% rabatu na cały koszyk! I to do końca stycznia 2016 roku :) Grzech nie skorzystać :) 

Pozdrawiam, Aga