poniedziałek, 31 października 2016

Październikowe beGLOSSY

Ostatni tydzień października upłynie pod znakiem pudełek. Dzisiaj na tapetę biorę beGLOSSY. Ciekawi co w środku?


beGLOSSY w październiku serwuje nam temat "beYOUtiful" Mamy być sobą i być piękne. Czy zawartość pudełka nam w tym pomoże?

Nawilżający szampon Wella Professsionals Oil Reflections miniaturka
100% naturalny olej do ciała Macadamia Yasumi pełen wymiar
Rękawica Glow Quick Treat
Peeling+maska do rak Efektima dwie saszetki w zestawie



Maska kompres super nawilżenie Garnier pełen wymiar


Kolorowo, kilka saszetek... czy październikowy box daje radę?

Szampon- nie ukrywam że wolałabym np. maskę ale szampon też się przyda na jakiś wyjazd.
Olej makadamia- bardzo duży atut pudełka.
Rękawica do mycia twarzy- mam podobnego maluszka tylko w kolorze kremowym. Lubię.
Peeling+maska do rąk- nigdy mnie nie ekscytują tego typu produkty
Maska w płacie do twarzy- maski lubię, marka Garnier niekoniecznie mi leży. Ale nie skreślam.

Gdyby nie olej Yasumi i rękawica byłabym rozczarowana. Te dwie rzeczy ratują ten miesiąc ale chwalić nie będę. I poproszę o lepszy listopad.

Pozdrawiam, Aga

niedziela, 30 października 2016

InstaWeek czyli mój tydzień na Instagramie

Niedziela wieczór... dla wielu z Was rozpoczął się długi weekend. Nie wiem czy uda mi się wziąć jutro wolne, chciałabym. Poleniuchować, pójść z Kluskami do parku, tak po prostu przebumelować cały dzień.  
A jak wyglądał u mnie ostatni tydzień?


Zabiegany choć psychicznie nie taki ciężki. Dzisiaj już padam na nos, dopiero wróciłam z kilkugodzinnego spotkania z przyjacielem i mimo miło spędzonego czasu cieszę się że jestem już w domu. Za chwilę wezmę książkę, napiję się ciepłej herbaty z cytryną i odpocznę.




1. Moja stała miejscówka ostatnio to miejsce przy toaletce i laptopie. Piszę, poprawiam, edytuję. Jednym słowem, dużo pracy.

2. W perfumeriach Douglas pojawiła się właśnie nowa seria Aqua Focus. Mocno nawilża!

3. Nie wiem czy wiecie ale w listopadzie w Rossmannie będzie można kupić hybrydy Escala. Póki co zestaw startowy z lampą i jednym kolorem, w styczniu nowe kolory!




1. W czwartek po pracy szybka "sesja" Tu koleżanka złapała mnie na poprawkach szminki.

2.  Po powrocie z pracy ponad godzinny spacer po parku z Kluskami, który zaowocował bukietem jesiennych liści. Imponująca jest ta jesień, zwłaszcza w parkach.

3. Wreszcie kupiłam skórzane rękawiczki. Póki co czarne, przydałyby się jeszcze bordowe i szare.




1. I znowu pracowite godziny przy laptopie. Oczywiście z kawą która ostatnio trzyma mnie przy życiu.

2. Nowa srebrna bransoletka od Acha Studio. Piękna.

3. Dzisiejszy poranek. Nieco ciężki bo wczoraj "imprezowałam"


Za dwa dni, w zasadzie za półtora listopad. Chyba najmniej lubiany miesiąc. Oby szybko się skończył. Za chwilę grudzień, Święta i ... kolejny nowy rok. 

Spokojnego wieczoru, Aga

sobota, 29 października 2016

Październikowy FitLoveBox

Część rzeczy jak zwykle pochłonięta jeszcze przed napisaniem tej notki. Było pysznie :)


Trochę słodkości, herbatka na zimne wieczory, zdrowy pasztet na zdrowe śniadanie... Zawartość zróżnicowana ale czy fajna? 

Miechunka peruwiańska Bakalland
Chias Shakes
Pasztet pomidorowy z cieciorką primaVika
Herbata czarna cejlońska Basilur
Zbożowe-białkowa przekąska That's The Whey Sport Definition



Co   szczególnie mi się spodobało i wyjątkowo zachwyciło moje podniebienie?    

Suszona miechunka- uwielbiam takie przekąski a ta, dotąd mi nieznana jest przepyszna!
Desery Chias Shakes- kolejna wielka pycha! I to aż dwie butelki. 
Pasztet- cieciorkę lubię, pomidorów nie lubię. Pasztet powędrował do mojej siostry, ona z pewnością go doceni. I zje.
Herbata- smaczna, czarna, z dodatkiem suszonych owoców. 
Zbożowo-białkowy batonik dla sportowców- niezły chrupek z jakąś masą w środku. Niezbyt słodki, da się zjeść i to z przyjemnością.

Październik smaczny i to wyjątkowo. Co Wam szczególnie wpadło w oko?

Pozdrawiam, Aga


piątek, 28 października 2016

Czerwony Kapturek

Czerwień jesienią? Dlaczego nie! Ten energetyczny i odważny kolor świetnie wygląda na ulicach i wyróżnia się z tłumu szaroburych kolorów. 


Przedstawiam Wam cudownie czerwony i niezwykle komfortowy w noszeniu płaszcz Bee Collection. Lubię takie oversizowe rozwiązania a Wy? Efektownie lecz wygodnie, to moja dewiza. Dorzuciłam do niego szare dodatki w postaci sukienki, torby oraz kozaków.


Płaszcz Bee Collection
Sukienka Bee Collection
Skórzane botki Zapato
Torebka Dziki Józef
Biżu Acha Studio Biżuterii



pics by KT

Pozdrawiam, Aga

Zniżka do sklepu Plants for Beauty!

Jeśli planujecie zakupy w sklepie internetowym Plants for Beauty KLIK to mam dla Was smaczek w postaci rabatu w wysokości 5%. Wystarczy wpisać kod: agabil

Rabat działa na wszystko i łączy się ze wszystkimi promocjami!


Udanych zakupów!

Pozdrawiam, Aga

czwartek, 27 października 2016

Kiss The Bride Orly

Dziś słodko i pastelowo. Przedstawiam Wam lakier o wymownej i wiele mówiącej nazwie "Kiss The Bride".


Piękny porcelanowy kolor z brzmiącym subtelnie różem gdzieś daleko w tle. Niezwykle delikatny, myślę że nazwa bardzo adekwatna.

Wymaga 3 cienkich warstw by pięknie wyglądać. I wygląda, zobaczcie sami.


Lakiery Orly kupicie TUTAJ

Pozdrawiam, Aga

środa, 26 października 2016

Rossmann wprowadza hybrydy Escala

Już w listopadzie w drogeriach Rossmann pojawi się nowa marka- Escala, z szeroką gamą akcesoriów do manicure hybrydowego. 



W eleganckim pudełku od Escali znajdziemy wszystko co niezbędne do wykonania profesjonalnego manicure hybrydowego, a także do jego nieinwazyjnego usunięcia: pilnik, bazy, topy, czerwony lakier i inne akcesoria, a co najważniejsze – lampę LED. Początkujące użytkowniczki na pewno chętnie skorzystają z instrukcji „krok po kroku”, która oczywiście jest w komplecie.

Koszt takiego zestawu to 249 zł, ale jego cena promocyjna w Rossmannie to 199 zł. To oznacza, że zakup zwraca się mniej więcej po 2-4 zabiegach wykonanych w domu, zamiast u kosmetyczki. Gama lakierów hybrydowych marki Escala będzie stale poszerzana – w ciągu najbliższych miesięcy pojawią się kolejne propozycje kolorystyczne.  



W moim zestawie znalazłam klasyczną czerwień, nowe kolory pojawią się już w styczniu.

W przyszłym tygodniu ściągam hybrydy które aktualnie noszę i przygotuję dla was tutorial hybrydowy z zestawem Escala :)

Pozdrawiam, Aga


ANNY Miami Nice

W październiku marka ANNY (do kupienia w perfumeriach Douglas) wypuściła nowa kolekcję lakierów o matowym finiszu. Przedstawiam Wam Miami Nice- It Girl On Flamingo Road!





MIAMI NICE
IT GIRL ON FLAMINGO ROAD


Przenieś się na piaszczyste plaże Miami i poznaj kolekcja 6 matowych lakierów marki ANNY inspirowanych modnym motywem flaminga.


Wszystkie sześć kolorów to wariacje na temat różu. Każda z nas znajdzie idealny odcień dla siebie- od pudrowego jasnego aż po brudny i zgaszony. Są piękne, nieprawdaż? Który z tych odcieni szczególnie wpadł Wam w oko?

Pozdrawiam, Aga

wtorek, 25 października 2016

Mansion Lane Mulholland Orly

Rusz po pełnię przygód z kolekcją ORLY, inspirowaną słynną kalifornijską trasą Mulholland Drive. Tu liczy się podróż: szybka, intensywna i pełna zaskoczeń – już od pierwszych metrów drogi. Uskrzydla nas moc dzikiej, górskiej trasy, połączona z bogactwem fabryki snów.

Mulholland Drive uderza do głowy pełnią mocnych doznań. Te barwy uwodzą jak fortuna na koncie, słodkie perfumy na skórze, ryk silnika na trasie i widok miasta nocą. Gotowa? Nie zapinaj pasów!


Mansion Lane to na pierwszy rzut oka szarość. Jednak już po chwili można w tle znaleźć nuty brudnego wrzosu a nawet błota. Piękny niejednoznaczny jesienny kolor.


Najnowszą kolekcję jak i inne lakiery Orly kupicie TUTAJ.

Jak Wam się podoba Mansion Lane?

Pozdrawiam, Aga

poniedziałek, 24 października 2016

InstaWeek czyli mój tydzień na Instagramie

Dzisiaj poniedziałek. Wczoraj nie dałam rady by uraczyć Was cotygodniowym, niedzielnym wpisem o minionym tygodniu. Dziś biję się w pierś i to nadrabiam.


Przed nami ostatni tydzień października, listopad już puka do drzwi co wcale mnie nie cieszy.  To chyba najmniej lubiany przeze mnie miesiąc. Macie jakieś pomysły na długie i zimne listopadowe wieczory? 


1. Pierwszy box Liferia u mnie. W sobotę podzieliłam się z Wami moją opinią, zerknijcie.

2. Kawa i ciepły szal to kwintesencja ostatnich dni.

3. Nowe super kozaki i wreszcie szare. Oczywiście Zapato.



1. Mój pierwszy raz ze wzorem a la marmurek. Nie wyszło źle ale muszę poćwiczyć.

2.  Aplikacja mobilna Domodi i wreszcie mam wszystko w jednym miejscu

3. Jesienna kolekcja Orly już za kilka dni na blogu.


1. Czarne skórzane kozaki Zapato i jestem już chyba przygotowana na zimę.

2. Ulubiony naszyjnik Acha Studio Biżuterii.

3. Dzisiejszy poranek. Senny, trudny, nerwowy.


I tak to było. Co przyniesie ten tydzień? 
Życzę Wam i sobie jak najmniej stresów i dużo spokoju. 

Pozdrawiam, Aga

sobota, 22 października 2016

Październikowa Liferia

Czy Liferia przyjmie się na naszym rynku? Czy nie mamy już dosyć boxów z kosmetykami? Czym Liferia może się wyróżnić na tle innych pudełek z nieznaną zawartością?





Liferia – to osobisty asystent w doborze kosmetyków. Piękno kojarzy się z emocjami, uczuciami i inspiracją. Staramy się tworzyć wyjątkowe produkty, które będą jeszcze bardziej podkreślać twoją urodę, kobiecość i indywidualność. Każdy produkt jest sprawdzony przez nas osobiście, ma wysokie standardy jakości i jest ładnie zapakowany w pudełko-niespodziankę, które dostarczymy prosto pod Twoje drzwi. Chcemy sprawić Сi przyjemność, abyś mogła się cieszyć z każdej chwili.

Co miesiąc dostarczamy Tobie pudełko z pięcioma miniaturowymi wersjami najlepszych kosmetyków. Dobieramy i pakujemy w pudełka zarówno powszechnie znane, jak i niszowe marki, abyś mogła wybrać te produkty, które pasują właśnie Tobie. W pudełku znajdują się produkty z różnych kategorii – do pielęgnacji skóry, do makijażu, ale także produkty, nie związane z kosmetyką, jako miły bonus.

Witamy w świecie Liferia, gdzie nie ma granic piękna i doskonałości.
opis liferia.pl

Pudełko zamówicie TUTAJ

Liferia pochodzi z Ukrainy gdzie święci triumfy. Czy Polska dobrze zareaguje na ukraińskie pudełko? 

Moje pierwsze wrażenia są pozytywne. Zerknijmy co znalazło się w pierwszej polskiej edycji.
Krem do rąk Dermagiq 100ml
Żel do mycia twarzy Lirene 75ml
Jedwabiste mleczko oczyszczające- peeling do twarzy Kueshi 50ml
Błyszczyk do ust Glossip
Krem do twarzy Naobay 30ml
Cień do powiek Magnetic Play Zone Vipera

Krem do rąk- nie cieszą mnie kolejne kremy do rąk ale przyznam się , marka holenderska, totalnie mi nieznana ciekawi mnie niezmiernie.

Żel do mycia twarzy Lirene- zupełnie nie znam tego produktu mimo ze dość dobrze kojarzę ofertę Lirene. Akurat skończyło mi się myjadło do twarzy więc idealnie.

Mleczko oczyszczające- peeling do twarzy- na pewno się przyda. Opis brzmi kusząco, do tego kolejna nieznana mi marka, tym razem z Hiszpanii.

Błyszczyk- wydaje się jakościowo fajny, gęsty ale ten cukierkowy róż średnio trafia w mój gust.

Krem do twarzy- bardzo lubię Naobay i ten produkt cieszy mnie najbardziej.

Cień do powiek Vipera- nie przekonuje mnie kolorówka w tego typu pudełkach ale kolor jest przyjemny i uniwersalny. To chłodny i ciemny brąz. 

Pierwsze pudełko bardzo na plus. Solidna zawartość, różnorodność i żadnych próbek czy tyci miniaturek. Brawo. Zobaczymy czy Liferia utrzyma ten poziom. Do zobaczenia za miesiąc.

Pozdrawiam, Aga