środa, 2 stycznia 2019

All Over Liquid Highlighter Glow Obsession Pupa Milano

Witajcie w Nowym Roku! Od razu, na wstępie, przepraszam za długą przerwę. Niestety rozchorowałam się w pierwszy dzień Świąt i to poważnie, do dnia dzisiejszego jestem na antybiotyku i innych lekach, mam nadzieję że już wkrótce choroba odpuści i wrócę do Was w pełni sił. 

Dziś recencja produktu idealnego na Karnawał, bo kiedy jak nie teraz mamy błyszczeć i olśniewać? :)


Całkiem niedawno marka Pupa Milano wypuściła nową serię rozświetlaczy Glow Obsession, która zachwyci zaróno fanki błysku w kamieniu jak i tego w płynie. Gdy tylko zobaczyłam te nowości, wiedziałam, że nr 2 musi być mój!



Skoncentrowany rozświetlacz w płynie, wzbogacony o ultra-drobne cząsteczki perłowe, które dodają blasku i imitują mokrą skórę. Innowacyjny oleo-żel wzmacnia efekt rozświetlenia, a dodatek lekkiego, nietłustego olejku pielęgnuje skórę.


Moją recenzję zacznę od wyznania - uwielbiam rozświetlenie w płynie! Do tej pory moim faworytem był rozświetlający fluid marki Make up Atelier Paris. Do tej pory bo rozświetlacz Glow Obsession po prostu zdobył moje serce szturmem, od pierwszego użycia.

W niewielkiej szlanej buteleczce z pipetą w postaci dozownika zamknięto... płynną perłę. Rozświetlacz dostępny jest w trzech odceniach: 001 Holo Light, 002 Moon Light oraz 003 Sun Light.
Ja wybrałam środkowy, jako najbardziej neutralny. I to był wybór idealny. Moon Light to jasny chłodny beż, pasujący do większości karnacji. 

Rozświetlacz Pupa Milano daje fanatstyczny jednolity i bardzo intensywny błysk. W zależności od użytej ilości, połysk możemy stopniować, od bardziej subtelnego po wyrazisty i wieczorowy efekt. 


Jestem zachwycona tym rozświetlaczem! Nie sądziłam, że aż tak się polubimy :) Jest uniwersalny, mogę stosować go jako typowy rozświetlacz  rozświetlacz, dodać kroplę do płynnego podkładu by uzyskać efekt promiennej skóry. Nie podkreśla porów, oczywiście stosowany z rozsądkiem :)

Polecam!

Pozdrawiam, Aga

19 komentarzy:

  1. Nie mogę się doczekać aż go przetestuję. :) Zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobnie jak Ty, uwielbiam rozświetlacze w płynach! I ten z recenzji już czuję, że idealnie by się sprawdził u mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow jaki piękny błysk daje! Uwielbiam rozświetlacze, a ten ląduje na mojej liście.

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt glow jest po prostu nieziemski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak cudnie napigmentowany jest ten rozświetlacz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt jaki widzę na swatchu przechodzi wszelkie wyobrażenie. Cudo po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow jaki mocny! Ja ostatnio polubiłam płynne rozświetlacze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow jaki blask :) Zdrowiej kochana. Byle do wiosny, jak to się mówi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podoba jego odcień i nasycenie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Coo za blask. Pieknie wyglada. Chyba musze wypróbować. 😉

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy jest ten rozświetlacz, ale chyba nie umiałabym go zastosować u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten efekt jest cudowny! Mega mi się podoba ♥️

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ piękna ta buteleczka i ten błysk.😍 Ja nie umiem używać niestety.. 🙊

    OdpowiedzUsuń
  14. jaki piekny! aż żałuję, że nie potrafię używać rozswietlaczy!

    OdpowiedzUsuń
  15. Recenzja niezwykle mocno zachęca mnie do wypróbowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaki błysk! Szok! Ajajaj, ostatnio mam fokus na rozswietlenie, więc ten produkt szybko by wpadł do mojego koszyka na zakupy 💙

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny rozświetlacz, przepięknie się błyszczy 😍😍😍

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)