poniedziałek, 2 marca 2020

Sand beige coat

U mnie w sercu wiosna już gra. Zaczynam przeglądać wiosenną garderobę, uzupełniać ją i dopieszczać. Piaskowy, jasny trencz to musi-have wiosny!

Wiosenne płaszcze mają w sobie to coś. Lekkie, kobiece i stylowe! Kurtki do szafy, płaszcze na wieszak w przedpokoju. Idzie cudowna pora roku :)

Dziś stonowane beże podrasowane karmelowym odcieniem torebki. Trencz na cieplejsze dni, bardzo uniwersalny, pasuje do szpilek jak i do adidasów. Pokażę Wam wiele odsłon tego wierzchniego nakrycia.

Trencz Cellbes
Szpiki Marshall Shoes
Torebka LOFT37
Kubek termiczny Tadar

Pozdrawiam, Aga

12 komentarzy:

  1. Wlasnie takiego trenczu mi brakuje w szafie. Cudownie wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki piękny trencz ❤ bardzo lubię beżowe płaszcze 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna stylizacja, mega mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się trencz. W takim. Wydaniu.
    Świetna stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja dzis te torby widziałam w Biedronce i niesamowicie mi się podobały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny trencz, u mnie też już prawie wiosna;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam całkiem podobny płaszczyk w swojej szafie, pewnie niedługo też go wyjmę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki trencz to ista klasyka. Powinien być w każdej kobiecej garderobie..

    A torebka bomba - ja poluję w Biedronce na szarą, ale ni ma :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Czegoś takiego u mnie w szafie brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. O Boże nogi aż do nieba! Świetny look!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zastanawialam się nad tą torebką... Ale mam ich tyyyyyle 😁

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądasz totalnie pięknie! :) Ten płaszcz, te kwiaty :) Cudo po prostu :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)