tag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post3658862999500589371..comments2024-03-24T20:35:47.996+01:00Comments on Agowe petitki: Konkurs Colway- zamkniętyagabil1http://www.blogger.com/profile/07602954957099135214noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-90373510351322695392013-06-27T22:13:54.811+02:002013-06-27T22:13:54.811+02:00obserwuję jako: martitka
na fb lubię jako: swiatma...obserwuję jako: martitka<br />na fb lubię jako: swiatmartity.blogspot.com<br /><br />Mój rytuał SPA zaczynam od przygotowania łazienki - świece, pachnące kadzidełka i odprężająca muzyka. Zmywam makijaż, zabieram się za olejowanie włosów, a do wanny wsypuję 3 garści soli do kąpieli (najczęściej z ziołowym aromatem) Do włosów obecnie używam olejku łopianowego z Green Pharmacy, który lekko podgrzewam (w kominku zapachowym). Po nałożeniu na włosy zakładam foliowy czepek i turban dający dodatkowe ciepło. Tak "ubrana" wskakuję do wanny, gdzie robię peeling całego ciała (lubię peelingi Farmona bo są ostre i mocne) oraz twarzy. Po osuszeniu (twarzy) małym ręczniczkiem (w wannie też da się to spokojnie zrobić) nakładam odżywczą maseczkę. Ostatnio polubiłam maski Ziaja więc wybieram jedną z mojej kolekcji. Kiedy maseczka schnie "wyciągam się" w ciepłej wodzie na około 10-15 min (długie gorące kąpiele zamiast pomagać szkodzą) i odpoczywam. Po upływie tego czasu ściągam turban, myję włosy i zmywam maseczkę z twarzy. Na włosy nakładam odżywkę (Alterra) i mydełkiem arganowym (chociaż w kolejce czeka już moje Aleppo) myję całe ciało. Zmywam odżywkę, spłukuję całe ciało i wychodzę z wanny. Na twarz mgiełka (Fitomed - świetny zapach i fajne odprężające działanie) i krem (teraz malinowy Dr. Renaud). Lekko suszę włosy. Usta nawilżam miodem, na stopy nakładam sporą warstwę kremu (mój ulubiony to krem z masłem Shea) i bawełniane skarpety, dłonie również kremuję (zimą kremem odżywczym, np. z masłem Shea, latem lekkim i nawilżającym) i mogę wskakiwać do łóżka.<br />Może nie wyglądam piękniej i młodziej ale na pewno czuję się odprężona i zrelaksowana. Po takim domowym SPA zamykam oczy, kiedy tylko przyłożę głowę do poduszki i otwieram je dopiero rano...budzona z głębokiego i zdrowego snu dzwonkiem zegarka:)<br /><br />Pozdrawiam<br />M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-3677468569362064552013-06-25T03:13:30.486+02:002013-06-25T03:13:30.486+02:00Obserwuję jako Joanna_26
Na FB: Joanna B.
Nie prz...Obserwuję jako Joanna_26<br />Na FB: Joanna B.<br /><br />Nie przepadam za siedzeniem w wannie, ale może to dlatego że zajmuje to zbyt dużo czasu, którego ciągle brakuje. Mój rytuał zaczynam od wieczornego spaceru po leśnych dróżkach zaraz przy domku. Takie powietrze bardzo dobrze wpływa na moje samopoczucie jak również skórę. U mnie takie Spa powinno mieć nazwę : "SPA EKSPRES". Nie używam kosmetyków kolorowych do twarzy więc po szybkim prysznicowym peelingu ciała, wsmarowuję silnie nawilżający balsam lub olejek, w stopy krem zmiękczający a na twarz kładę różaną maseczkę. Po odsłuchaniu kilku kawałków z ulubioną muzyką i zaplanowaniu sobie następnego dnia zmywam maskę i z przyjemnym uczuciem, że zadbałam jak trzeba o swoje ciało wtulam się w poduchę i zasypiam :)Rozalia59https://www.blogger.com/profile/06200392289567930792noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-34717571741622355062013-06-21T19:52:52.506+02:002013-06-21T19:52:52.506+02:00Moje domowe SPA :) ciekawe zagadnienie szczególnie...Moje domowe SPA :) ciekawe zagadnienie szczególnie przy dziecku.. ale jak już dziecko zaśnie i aura jest sprzyjająca to robię:<br />1. Prysznic z pilingiem do ciała. Usuwam zrogowaciały naskórek aby skora mogła potem przyjąć więcej składników.<br />2. Przed prysznicem wcieram oleje, po umyciu wlosów szamponem, nakładam maskę drożdżową, w suche końcówki wcieram serum.<br />3. Cialo smaruje balsamem z zieloną herbatą.<br />4. Moczę stopy, po czym pozbywam się nadmiaru stwardnialej skóry. Usówam skorki, piłuję paznokcie robie piling stóp, maluję french, wcieram krem nawilżający.<br />5. Maluję na końcu paznokcie u rąk, po wyschnięciu wcieram krem.<br /><br />Taka oto dopieszczona boska i pachnąca na sam koniec wsmarowuję krem na noc i krem pod oczy i idę odpoczywać :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04229124304736283789noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-29199398742814334902013-06-20T11:45:08.394+02:002013-06-20T11:45:08.394+02:00obserwuję jako dobiezka;)
Moje SPA to peeling kaw...obserwuję jako dobiezka;)<br /><br />Moje SPA to peeling kawowo-cynamonowy na całe ciało:) następnie porządny krem z kolagenem i algami, który wsmarowuje w ciało i obwijam się folią na pół godziny, przez które tylko leżę i odpoczywam ;) na mojej twarzy leżą wtedy plasterki ogórka, natomiast włosy są pokryte maseczką z bogatym składem;)<br /><br />Niestety ostatnio mało takich dni u mnie :(<br />dobiezkahttps://www.blogger.com/profile/00591424704607920493noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-73651869525644443222013-06-19T22:09:23.819+02:002013-06-19T22:09:23.819+02:00SPA według Weroniki to... cisza i spokój w domu, n...SPA według Weroniki to... cisza i spokój w domu, nawet sierściuch śpi i nie plącze się pod nogami pomiaukując. ;)<br />Następnie potrzebuję co najmniej pół soboty (bądź innego dnia), żeby się wbić w nastrój, czyli zero ustawek ze znajomymi, nie potrzeba biec po coś do sklepu czy sąsiadki... i do dzieła. :)<br /><br />Drepczę do łazienki i stoję przed koszyczkiem z moimi specyfikami. Wyciągam mój peeling, wybieram maseczkę (w zależności od nastroju i potrzeb mojego lica), wygrzebuję też opaskę na włosy i naciągam na głowę.<br /><br />Oczyszczam buzię delikatnym żelem, potem w ruch idzie peeling, wszystko dokładnie zmywam i na ślepo bądź z półotwartym jednym okiem sięgam po ręcznik, aby wytrzeć oczy. Kolejno nakładam piękną warstwę maseczki na twarz i szyję, lekko ją masując lub wklepując.<br /><br />Zamaskowana przechodzę do salonu, gdzie czeka na mnie wygodna kanapa. Sadowię się między poduchami i tu nastąpić mogą dwie rzeczy: serwuję sobie manicure i pedicure, albo po prostu zamykam oczy i nie robię nic...<br /><br />Uwielbiam takie dni, kiedy mogę się w pełni zrelaksować. <br />Każda z nas powinna się rozpieszczać przynajmniej raz w tygodniu. :)Weronika Khttps://www.blogger.com/profile/06548576261108498512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-54433010523296919302013-06-19T18:28:02.658+02:002013-06-19T18:28:02.658+02:00Mój rytuał spa wygląda różnie, ale często jest tak...Mój rytuał spa wygląda różnie, ale często jest tak, że na początek zmywam makijaż, w ruch idzie płyn dwufazowy z bielendy, następnie chusteczka do demakijażu do oczyszczenia buzi z podkładu, potem oczyszczam twarz peelingiem (gdy mam zamiar zrobić maseczkę, bo jak nie to pianką do oczyszczania) i używam maseczkę do twarzy, np. z glinką. Potem tak przygotowana idę pod prysznic (bo wanny nie posiadam) i relaksuję się. wtedy biorę rękawicę kessę i mydło savon noir i oczyszczam ciało. Następnie po wyjściu spod prysznica używam pachnących balsamów, np. TBS. Później używam kremu do stóp i zakładam skarpetki, oraz krem do rąk i kładę się do łóżka :)Cosmetics my Addictionhttps://www.blogger.com/profile/17266102003899460559noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-23188460497600646852013-06-19T17:38:04.137+02:002013-06-19T17:38:04.137+02:00Obserwuję jako: nika88
Lubię na FB jako: One more ...Obserwuję jako: nika88<br />Lubię na FB jako: One more dress<br /><br />Moje domowe SPA opowiem od A do Z:<br />Aromaczyne<br />Bąbelkowe<br />Cytrynowe<br />Długie<br />Energetyzujące<br />Fantazyjne<br />Gorące<br />Humor poprawiające<br />Intensywnie nawilżające<br />Jaśminem pachnące<br />Kąpielowe<br />Lawendowe czasami<br />Masaż mile widziany<br />Nastrojowe<br />Odprężające<br />Peelingujące<br />Relaksujące<br />Szampańskie<br />Tajemnicze<br />Umilające<br />Wieczorową porą<br />Zachwycającenika88https://www.blogger.com/profile/13102374209268346877noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-41535484742534287452013-06-18T10:15:54.807+02:002013-06-18T10:15:54.807+02:00Moje domowe SPA.
Jak już mi się zachce i nastrój ...Moje domowe SPA. <br />Jak już mi się zachce i nastrój jest odpowiedni, okazuje się że wiele chciałabym na raz, a nie rozdwoję się, bo co za dużo to niezdrowo, a im mniej mnie tym lepiej.<br />Pomocna może okazać się muzyka, gdzieś w tle, relaksująca, kojąca, może Adele, którą bardzo lubię. Jeśli jest to słoneczny dzień, to chętnie wpuszczam światło dzienne do środka, jeśli jest szaro i ponuro, to zasłaniam okna i decyduję się na przytłumione ciepłe światło sztuczne.<br />Rozpoczynam od olejowania włosów, potem ciasno związuję je w koczek i siło natury działaj. <br />Następnie zmywam lakier z paznokci, stopy moczę w wodzie z dodatkiem olejków i soli, potem w ruch idzie tarka, peeling, wszak stopy to fundament, jeśli one nie będą mnie z dumą nosić, to jak ja to zniosę?<br />Paznokcie pomaluję na ulubiony różowy kolor, soczysty, ciepły, energetyczny.<br />Po tym zabiegu, który uprzyjemniam sobie oglądaniem filmików na YouTube, inaczej strasznie mi się dłuży, przystępuję do zmycia olejków, myję włosy po dwakroć dokładnie i nakładam maskę, przykrywam czepkiem, ręcznikiem i zabieram się za dłonie.<br />Lakier na odżywkę aplikuję, z kolorem nikogo nie zaskakuję: czerwień, fiolet, nude to moje kolory.<br />Top coat z Inglot z wygodną pipetką ułatwia sprawę, skraca z paznokciami zabawę.<br />Czas zmyć maskę z włosów,to już ta pora. Niech schną samoczynnie, a ja już przy twarzy uwijam się zwinnie.<br />Po myciu włosów, maski spłukiwaniu, poświęcam więcej czasu twarzy doczyszczaniu. Jeśli pominę mycie twarzy po myciu włosów, będziecie mieć dość o trądziku mych jęków i głosów.<br />Zawsze mnie wysypuje nieprzyjaciółmi i wrogami, oni po pielęgnacji włosów są głównymi artystami.<br />Czas na peeling szafirowy Yoskine, delikatny i skuteczny zarazem, potem maseczka, taka jaka jest pod ręką, kojąca, nawilżająca. <br />I znów kilka chwil wolnego, wskakuję do wanny, kąpiel uprzyjemnia mi średniej długości filmik na YT, zazwyczaj 17 minut rozwiązuje sprawę.<br />Zmywam maseczkę z twarzy, przecieram tonikiem, a przy tym nakładam balsam na ciało i stopy.<br />Całość zwieńcza aplikacja pod oczy kojącego kremu Avene i Cicalfate na twarz.<br />Naturo jaką mnie stworzyłaś taką mnie już ciut piękniejszą masz.<br /><br />obserwuję blog: bluegirl.ewa<br />fanpage Colway - lubię Ewa P.<br /><br /><br />bluegirl.ewahttps://www.blogger.com/profile/18378080799602443648noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-83825506174528892022013-06-16T19:53:36.232+02:002013-06-16T19:53:36.232+02:00obserwuję jako: rogaczki / Marta Adrianna
na fb l...obserwuję jako: rogaczki / Marta Adrianna <br />na fb lubię jako: Rogaczki Kosmetyczne <br /><br />odp. Przepis na domowy rytuał spa:<br />- 350g dobrej muzyki<br />- szczypta spokoju<br />- dwie łyżki <br />- 200ml alkoholu :)<br />- kosmetyki według uznania<br />Taką dłuższą chwilę dla siebie znajduję wieczorem, kiedy nikt już nie dzwoni, ani niczego ode mnie nie chce. Wtedy zamykam się w moim małym królestwie z kieliszkiem, odtwarzaczem muzycznym i zaprzęgiem kosmetycznych dobrodziejstw. Mam czas na dopieszczenie samej siebie maseczką na włosach i na twarzy, długim prysznicem zakończonym peelingiem, masażem ciała aromatycznym olejkiem :) A jeśli po tym wszystkim czeka mnie wieczór z drugą połówką, nie potrzebuję niczego do pełni szczęścia.<br /><br />pozdrawiam, Arogaczkihttps://www.blogger.com/profile/14704525755480743303noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-56976618037056577512013-06-15T21:31:03.356+02:002013-06-15T21:31:03.356+02:00Moje domowe SPA rozpoczyna się od tego, że aby je ...Moje domowe SPA rozpoczyna się od tego, że aby je wykonać muszę mieć idealnie wysprzątaną łazienkę;) i mieć świeżo wyprany szlafroczek pachnący Lenorem;) <br /><br />Zapalam świeczki, rozstawiam w łazience, czekam aż zapach otoczy całą łazienkę. Wchodzę pod prysznic – peeling całego ciała, buźki. Wychodzę. Balsamuje ciało olejkiem. Otulam się różowy szlafrokiem. Nakładam maskę na twarz, na włosy, zawijam je w turban. <br />Siadam wygodnie w łazienkowym fotelu. Zamykam oczy, delektuję się spokojem, ciszą, pięknym zapachem. Leżę, leżę i leżę;) Stwierdzam, że czas na zmycie głowy, potem maseczki. Nakładam jakiś olejek na twarz, wklepuję, miziam się po ryjku. Siadam sobie w fotelu, maluje pazurki. Leżę, leżę i leżę, i się relaksuje…nikt mnie nie woła, nie pogania. A gdy już nie mogę wyleżeć, bo mam adhd;) to idę na kanapę, włączę film i oczekuję miziania po gładkim ciałku od faceta;)<br />odcienie nudehttps://www.blogger.com/profile/07655345652155688906noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2840152964719129419.post-69888315359073403842013-06-14T10:43:12.561+02:002013-06-14T10:43:12.561+02:00Domowy rytuał SPA Magdy.
Patrzę w lustro. Czas na ...Domowy rytuał SPA Magdy.<br />Patrzę w lustro. Czas na wygładzenie buźki. Latka lecą. Cera coraz bardziej wymagająca. Otwieram "Muszyniankę". Myję twarz. Następnie - wiadomo. Lekki peeling. Muszynianka. Ampułka serum. Wklepuję solidnie. Rozrabiam sobie algi patrząc jak nabierają jedwabistego wyglądu. Nakładam. Już czuję się dużo lepiej. A teraz uwaga ! Torebeczka foliowa. Dziurki na oczy i nos. Nakładam. Oddycham. Pożyczam od dzieci MP3. Muzyka płynie do uszu. Problemy znikają. Wyciągam się wygodnie. Hałas domowy znika. Oczy zamknięte. Nirvanka przeplata się z U2, Piatnizzą i co tam jeszcze. I tak błogie 60 minut jestem na planecie Venus :)))<br />magdazzlehttps://www.blogger.com/profile/01681973750111268575noreply@blogger.com