wtorek, 30 października 2018

Pillow Battle by Sephora

Braliście kiedykolwiek udział w bitwie na poduszki? Ja wielokrotnie, gdy byłam dzieckiem :)
dziś recenzja duetu o wdzięcznej nazwie Pillow Battle czyli ... Bitwa na Poduszki.


Seria Pillow Battle ma kojarzyć się z beztroskim porankiem, zabawą i ... zapachem świeżego prania. I tak właśnie pachnie!


Ikoniczny flakon żelu pod prysznic SEPHORA COLLECTION w nowej odsłonie! Oryginalny kształt kapsułki, żelowa formuła i dozownik ultra-smart - po prostu nie można się oprzeć! 5 uzależniających zapachów żelu pod prysznic, aby zanurzyć się w chwili niezmąconego szczęścia.
Jak działa? Świeży żel wtapia się w skórę i obficie się pieni, delikatnie myje i wprawia w doskonały nastrój.Super sprytny flakon, który otwiera się jednym obrotem dłoni, a jedno naciśnięcie dozuje odpowiednią ilość żelu! Formuła testowana dermatologicznie.

Bardzo pomysłowe opakowanie w postaci kapsuły, zawierający gesty żel przypominający galaretkę. Konsystencja nie jest lejąca i rzadka, dzięki czemu żel jest naprawdę wydajny. Świetnie się pieni, niewielka ilość wystarczy, by umyć się od stóp do głów Nie wysusza skóry, nie podrażnia a ten obłędny zapach świeżej pościeli umila mi każdy poranek :)

Nawilżające mleczko  do ciała SEPHORA COLLECTION dla pięknej i nawilżonej skóry przez cały dzień. 5 uzależniających zapachów nawilżającego mleczka, aby zanurzyć się w chwili niezmąconego szczęścia. 
Jak działa?Ultra lekka formuła nawilżającego mleczka natychmiastowo wtapia się w skórę, nie pozostawia klejącego się filmu. Skóra jest nawilżona, niewiarygodnie miękka i smakowicie pachnie!Formuła testowana dermatologicznie. 

Mleczko do ciała w wygodnym opakowaniu z praktycznym dozownikiem pompką. Ma lekką, mokra konsystencję i formułę, która szybko i bezproblemowo się wchłania. Mleczko bardzo dobrze nawilża moją skórę, nie pozostawia lepkiej i tłustej warstwy a zapach utrzymuje się dosyć długo, jeszcze po kilku godzinach go wyczuwam.

Znacie tę serię do mycia i pielęgnacji ciała? Znajdziecie ją w perfumeriach Sephora.

Pozdrawiam, Aga

17 komentarzy:

  1. Piękny, wielki plus za opakowanie. I ta nazwa... 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze dla mnie jest to aby balsam miał ładny zapach i dobrze się wchłaniał. Widzę, że ten sprawdził by się u mnie idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam wcześniej tych kosmetyków, maja cudowne buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie znam tych kosmetyków. Co wiecej, wstyd sie przyznac, ale nigdy nie byłam w Sephora :O

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna szata graficzna. Taka minimalistyczna. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam ale opakowania są przesłodkie ;p Niezwykle oryginalne. Fajnie się zapowiada ta seria.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie ładne opakowania... Takie... Calm, ciężko mi to określić po polsku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam ale już mnie Zaciekawily swoimi opakowaniami. Uwielbiam takie minimalistyczne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fabulous, what a webpage it is! This blog gives
    helpful facts to us, keep it up.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie znam, ale zachęciłas mnie.Moja skóra jest sucha, więc muszę mieć dobrze nawilżające produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super sprawa, no i pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Opakowanie piękne.jestem ciekawa czy faktycznie tak ładnie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. opakowanie przykuwa uwagę... nie widziałam jeszcze tych kosmetyków, ale chyba poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę mieć! Jestem tak ciekawa tego produktu jak niczego wcześniej 😍😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo sama nazwa kusi 😻 muszę to mieć

    OdpowiedzUsuń
  16. Same opakowania mnie zauroczyły :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszą pachnieć obłędnie. A to jest coś, na co często zwracam uwagę przy wyborze kosmetyków - zapach

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)