piątek, 24 sierpnia 2012

Maseczka SPA Gold Vanedo

 Nie wszystko złoto co się świeci  czy może złoty środek na wagę złota?... 
 Maseczka SPA Gold Vanedo

  
Kilka słów od producenta

Maseczki Spa vanedo.pl są alternatywą dla profesjonalnych zabiegów stosowanych w salonach kosmetycznych.
Zapewniają skórze całkowitą odnowę biologiczną, aksamitną gładkość, jędrność, elastyczność i zdrowy, atrakcyjny koloryt.
Proponujemy Państwu profesjonalne maseczki Spa dopasowane dla każdego, łatwe w użyciu i zastosowaniu.
W naszej ofercie odkryją Państwo bogatą ofertę maseczek tj:
maseczka z alg morskich, zielonej herbaty, ekstraktu z ogórka, ziół, wyciągu z owocu cytryny, granatu oraz wyciągu z warzyw ziemniaka i wielu wielu innych...
Zapraszamy do zapoznania się z naszą bogatą ofertą maseczek, zakupienie i przeniesienie się na chwilę do krainy kwitnącej wiśni skąd pochodzą maseczki Vanedo...
Sposób użycia :
Na doskonale oczyszczoną skórę twarzy nałóż maseczkę na 20-30 minut. Po tym czasie usuń maseczkę z twarzy ale nie zmywaj nadmiaru, który pozostał na powierzchni. Pozwól by wchłonęła się do końca lub wsmaruj w skórę.

Wybierz alternatywę...

Maseczkę Spa vanedo.pl można używać zarówno schłodzoną jak i rozgrzaną (dobroczynne składniki zostają aktywowane). Trzymaj w lodówce (jeżeli zależy Ci na efekcie chłodzenia i poprawie mikrocyrkulacji) lub rozgrzej maseczkę w 50 stopniowej wodzie przez 2-3 minuty.

 GOLD - Czysty składnik złoto, przyspiesza wydzielanie hormonów i krążenie krwi.
Aktywuje mobilność komórek skóry, dzięki czemu pomaga wysuszonej skórze być gładką.
Maseczka ma działanie nawilżające i rozjaśniające.
Działa zdrowo i odżywczo - polecana dla skóry suchej.
źródło vanedo.pl
Maseczkę tę można kupić na stronie vanedo.pl KLIK

Moja opinia

W czerwcu wypróbowałam ślimaka, w sierpniu przyszła kolej na złoto :) maseczkę położyłam na twarz dzień przed większym wyjściem. Czy się sprawdziła?

Opakowanie
płat materiału nasączony esencją jest zamknięty w typowej, sporej dość saszetce

Konsystencja 
esencja jest płynna i jest jej sporo więc płat bawełny jest bardzo wilgotny

Kolor/zapach 
delikatny aromat kosmetyczny

Aplikacja 
 na stronie vanedo.pl przeczytałam o dwóch sposobach nakładania maseczki- możemy ją włożyć do lodówki bądź zanurzyć w gorącej wodzie na 2-3 minuty. Tym razem zdecydowałam się na wersję cool



Działanie 
Jednak ślimak na razie króluje :) złota jest świetna, jednak mam wrażenie że wcześniej testowana maseczka Snail była bardziej wszechstronna w efekcie.
Złota przyjemnie nawilżyła i ukoiła skórę, dodała jej miękkości i gładkości.  Nałożyłam ją wieczorem, resztki esencji wtarłam dokładnie w skórę twarzy, szyi i dekoltu co rano zaowocowało promiennym wyglądem.


Podsumowując... 

Plusy 
lekki zapach
prosta aplikacja
nawilża , wygładza
koi


 Minusy 
może przy częstym i regularnym stosowaniu jest zauważalne obiecywane przez producenta  rozjaśnienie, przy jednorazowym użyciu koloryt raczej nie został wyrównany ( co miało miejsce w przypadku wersji Snail)

Skład/INCI 

Moja ocena
4/5

pozdrawiam 
Aga

11 komentarzy:

  1. Bardzo lubię maseczki w tej formie- nie muszę babrać się z ich nakładaniem :P
    Ile kosztuje ta złota przyjemność?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie propóbowałam takiej formy miasteczek :) może sie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe te maseczki :-)Jaka jest cena ślimaka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz nie wiem jaka jest cena dokładnie ale można je kupić od 3 do 5 zł plus minus

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź, szczerze powiem, że myślałam, że są droższe :-)

      Usuń
  4. Czaję się na tego typu maseczki od jakiegoś czasu i chyba niedługo w końcu zapoluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, że te maski tak ciężko dopasowac do twarzy, ale i tyak lubię tę formę

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka maseczka bardzo przydałaby mi się, czas o niej pomyśleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też wolę wersję ślimaczkową! uwielbiam w ogóle produkty ze śluzem ślimaka bo dają naprawdę widoczne efekty!
    Używam od dłuższego czasu kremu Mizon ze śluzem ślimaczkowym i jestem mega zadowolona. Blizny po trądzikowe delikatnie się spłyciły a wszelkie plamki pigmentacyjne zniknęły .
    Polecam:)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę wypróbować takie maseczki :)
    Dodaję do obserwowanych :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Eeeee, ale w tej maseczce nie ma złota... O_o

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)