sobota, 2 lutego 2013

Candy Floss W7

 Róż- mój magiczny niezbędnik

Candy Floss W7


 
                                                            Kilka słów od producenta                                                      

W7 Candy Floss to rozświetlający róż i puder prasowany w jednym o ciepłym odcieniu różu z delikatnymi drobinkami.
Może być stosowany:
Jako brązujący puder na całą twarzy
Jako róż do policzków
Zalety:
Wygładzaja, rozświetlaja oraz ożywiaja wygląd skóry
Jest delikatny i lekki, nie powodując uczucia ciężkości
Rewelacyjnie stapia się z cerą
Puder ma oryginalne opakowanie z pędzelkiem.
opis kosmetykomania pl
Pojemność: 8g
Cena:  15,50zł

Do kupienia w sklepie internetowym kosmetykomania.pl KLIK

                                                                Moja opinia                                                                

Nie wyobrażam sobie makijażu bez różu. Jak żaden inny kosmetyk odświeży, ożywi, odmłodzi  i doda nam blasku.

 Opakowanie
 wzorowane na firmie Benefit- kartonowe pudełko z pędzelkiem. 
Ja posiadam tester w postaci wkładu. 
  Konsystencja
podobna jak w przypadku Honolulu, lekko kremowa, jedwabista

 Kolor/zapach 
na początku traktowałam go jako rozświetlacz ale jest to raczej jasny rozświetlający róż ( na cerach jasnych i średnio jasnych) .


Blady, jasny , pastelowy róż, nie zimny, lekko łososiowy. Piękny subtelny i delikatny odcień.
Daje lekki rozświetlenie satyny, raczej bezdrobinkowe (bardzo małe drobinki), gładsze choć tak do końca niejednolite.

Aplikacja
nakładam go pędzlem 155 Maestro na kości policzkowe i na ich szczyty

 Działanie
Bardzo lubię! Razem z bronzerem Honolulu towarzyszył mi podczas malowania modelek na pokazy Fashion TV
 

Daje subtelny ale nie mdły efekt. Delikatnie rozświetla bez nachalnego brokatu.

 Podsumowując...

 Plusy
wydajność
subtelne rozświetlenie i kolor
tani

 Minusy 
opakowanie, kartonik szybko niszczeje

 Moja ocena
4,5/5

 pozdrawiam 
Aga

19 komentarzy:

  1. Honolulu posiadam już od dłuższego czasu, zadowolenie w stu procentach, ale rzeczywiście opakowanie - tekturowo papierowe- niszczy się po krótkim czasie. a na candy floss przymierzam się już od dawna, coraz więcej o nim dobrych recenzji.

    A czy miałaś styczność z różami W7 - "Double Act" bądź "Africa"
    W Double Act róż to chyba ten sam co Candy, a bronzer jest satynowy, bodajże z delikatnymi drobinkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej, tak jak wspominałam na FB, będzie też Africa i Double Act :)

      Usuń
  2. Według mnie ładne opakowanie jest tylko dodatkiem, za który płaci się więcej. :) Liczy się efekt. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu nie chodzi o estetykę opakowania tylko jego praktyczność a to dwie różne sprawy

      Usuń
  3. o tak, ten mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam go i bardzo lubię ;) mam co prawda w opakowaniu, ale szczerze mówiąc wolałabym w takiej wersji "saute" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie wygląda, ja jestem bledziuchem i pewnie by mi przypasował :)
    Takie ładne dziewczyny to chyba sama przyjemność malować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super maluje się modelki :))) zwłaszcza jak przy olejnym pokazie same ustawiają się akurat do mnie- ja do pani ja do pani :)) miiiło

      Usuń
  6. Ciekawe czy w UK jest gdzieś dostępny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam go o bardzo lubię:) dodatkowo za tak niską cenę charakteryzuje się świetną trwalością:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam bronzera Honolulu od 3 miesięcy dzień w dzień i nie widzę by opakowanie się zniszczyło. No co najwyżej w środku pokryte jest pyłem z bronzera.

    Skoro twierdzisz, że róż fajnie się prezentuje z bronzerem z W7 to wpisuje na wishlistę i postaram się go zdobyć w przyszłym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wozisz w kufrze, przenosisz z innymi kosmetykami czy tylko stoi sobie czy leży grzecznie w domu? ;)

      Usuń
  9. Piękny ;) Szkoda ze rozświetlający.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny odcień, pasowałby do mojej cery :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. dzieki Ci za kozieradke :) to cudo

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny produkt, musze wpisać na listę :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)