Kojarzycie tę markę? Jeśli nie, przybliżę ją Wam w kilku słowach.
Laboratorium Kosmetyczne NOREL to firma z wieloletnią tradycją i doświadczeniem w dziedzinie profesjonalnej pielęgnacji twarzy i ciała. Istniejemy na rynku od blisko 50 lat, od 24 lat firmą zarządza dr Krystyna Wilsz – biotechnolog z wykształcenie i zamiłowania.
Firma współpracuje z wybitnymi fachowcami dermatologii i kosmetologii. Od wielu lat sukcesywnie rozwija dział kosmetyki profesjonalnej. Efektem tej pracy jest ponad 30 linii zabiegowych dla gabinetów kosmetycznych, centrów odnowy biologicznej i SPA. NOREL słynie z innowacyjności, oryginalnych receptur i technik pracy. Jako pierwsi w Polsce już 15 lat temu wprowadziliśmy na rynek kosmetyki wyszczuplające do walki z cellulitem i rozstępami. Obecnie szczególny nacisk kładziemy na nową szybko rozwijającą się dziedzina Wellness & Spa. Nasze motto to: Natura jest źródłem piękna.
Dzięki wiedzy i doświadczeniu możemy z niej w pełni korzystać.
Dzięki wiedzy i doświadczeniu możemy z niej w pełni korzystać.
źródło norel.pl
Przyznam się że miałam kiedyś do czynieniami z jakimiś kremami, ale w próbkach i nie pamiętam swoich wrażeń. Czas najwyższy to zmienić :) Zdecydowałam się wypróbować ich serię Mandelic Acid. To linia kosmetyków zawierających kwas migdałowy i PHA. Duet ten znam dobrze gdyż swego czasu kręciłam proste serum oparte właśnie na tych kwasach i byłam bardzo zadowolona z efektów. Mamy jesień więc pora idealna by zacząć się kwasić :) Do zestawu 3 produktów z serii Mandelic Acid dołączyła maseczka łagodząco-rozjaśniająca z serii Arnica. Niestety na stronie nie są podane składy kosmetyków i o ile linia Mandelic Acid składowo mi pasuje to maseczka ma Petrolatum którego moja skóra nie lubi niestety :/ Wahałam się czy ryzykować i postanowiłam spróbować, to nie krem tylko maseczka która i tak zmyje po jakimś czasie więc ten składnik nie powinien mi zaszkodzić. Szkoda ze firma Norel nie zamieszcza składów, coraz więcej konsumentów zwraca na nie uwagę i wiele marek wychodzi naprzeciw naszym oczekiwaniom w tej kwestii. Upraszam Norel o wprowadzenie składów na stronie internetowej i z góry dziękuję.
Kosmetyki Mandelic Acid były już w użyciu kilka razy i jestem zadowolona choć za dużo teraz Wam nie powiem :) Za jakiś czas spodziewajcie się recenzji :)
Pozdrawiam, Aga
Właśnie dziś o nich pisałam :) Udanej kuracji. U mnie, sprawdziła się bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńCieszę się i mam nadzieję że u mnie też zadziała :)
UsuńJa szukam często składów kosmetyków podczas zakupów, więc mam nadzieję, że i ta marka je doda na swoją stronę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Niko, wiele z nas zwraca na to uwagę
UsuńWidziałam balsam tej marki u mojej przyszłej teściowej, ale sama nigdy nie używałam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbuj:)
UsuńJa obecnie używam kremu złuszczającego na noc Bandi. Tych kosmetyków nie znam, ale chętnie bym wypróbowała - zwłaszcza krem i maskę ;)
OdpowiedzUsuńPo kilku dniach używania polecam :)
Usuń