poniedziałek, 19 maja 2025

B&W flow

Niektóre dni potrzebują luzu. I czerni. Bez wielkich planów, bez spiny – po prostu coś na siebie zarzucić i wyjść. Na kawę, na spacer, na spotkanie ze znajomymi. I wrócić z poczuciem, że wszystko się zgadzało – i w środku, i na zewnątrz.


W takich momentach stylizacja nie powinna wymagać kalkulacji. Ma być wygodnie, miękko, dobrze. Właśnie za to lubię zestawy, które robią robotę bez nadmiaru dodatków. A jeszcze bardziej – za to, że mogę je założyć i nie myśleć, czy „pasują do okazji”. Bo pasują zawsze.


Tym razem postawiłam na czarny komplet z dzianiny prążkowanej od Clothstore. Luźna bluzka i szerokie spodnie tworzą duet, który sprawia, że nic nie uwiera – ani w sensie dosłownym, ani metaforycznym. To ten typ ubrania, który można nosić od rana do wieczora i nadal mieć ochotę w nim zostać. Dzianina dobrze układa się na sylwetce, a jednocześnie nie wygląda jak „domowy dres” – to duży plus, jeśli dzień nie kończy się na spacerze z psem.


Choć akurat spacer z Lexie to obowiązkowy punkt każdego dnia. A skoro Lexie zawsze gotowa, ja też muszę być. Dlatego buty to tutaj klucz. Wybrałam sneakersy Soho Woman Total White od włoskiej marki Alexander Smith – minimalistyczne, ale z charakterem. Marka powstała w 2012 roku i od początku stawia na połączenie luksusu z miejską wygodą. Ich buty powstają we Włoszech, z najwyższej jakości materiałów, i to czuć przy każdym kroku. Miękka skóra, lekka podeszwa, wyważone detale – efekt to coś, co można założyć do wszystkiego: dresów, spodni, nawet letniej sukienki.








Czerń i biel. Prosto, ale nie nudno. Stylizacja, która nie potrzebuje biżuterii ani dodatków. Wystarczy ruch, pies i kawa na wynos.


Set Clothstore
Sneakersy Alexander Smith
Torba Wittchen


Pozdrawiam, Aga


1 komentarz:

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)