wtorek, 3 maja 2011

Max Factor Gold Lipliner

kilka słów od producenta
Konturówka do ust Gold Lipliner nada Twoim ustom idealny kształt – usta będą wyglądały na pełniejsze i bardziej pociągające. Dla uzyskania super modnego wyglądu przed nałożeniem pomadki Lasting Colour obrysuj usta konturówką, wybierając odcień o ton jaśniejszy od pomadki.

Jest dostępna w 6 odcieniach:
  • 2 blush
  • 4 cognac
  • 6 mocha
  • 10 ruby
  • 12 fire
  • 16 rose
cena ok 25zł





Posiadam kolor 12 fire czyli intensywną dość jasną czerwień
Kredka jest raczej miękka i przyjemna w aplikacji, nie podkreśla suchych skórek. Nie jest zbyt sucha ani zbyt tłusta-w sam raz :)

Trwałosć jest bardzo dobra. Świetnie sprawdza się jako samodzielny kosmetyk do ust, można nią pomalować całe wargi nie używając już pomadki.

Plusy:
  • nasycony kolor
  • niezła trwałość mimo miękkiej konsystencji
  • konsystencja
  • trzyma w ryzach szminkę
  • nie wysusza warg
  • nie podkreśla suchych skórek
Minusy:
  • gama kolorystyczna mogłaby być większa
  • dość trudno się ją temperuje 


    Podsumowując-to godny polecenia produkt. Jedna z lepszych konturówek z jakimi miałam do czynienia. 
    Myślę że zaopatrzę się w bardziej stonowane odcienie:  blush lub ruby.

    5 komentarzy:

    1. O rany, przypomniałaś mi, że od trzech dni trzymam w zamrażarce kredkę, którą wsadziłam tam "na chwilę" do zatemperowania! Lecę!

      OdpowiedzUsuń
    2. :))) Cammie, rozłożyłaś mnie

      OdpowiedzUsuń
    3. Muszę się przekonać do konturówek, bo jakoś ciągle żyję sobie beztrosko bez nich ;)

      OdpowiedzUsuń
    4. nigdy nie używałam konturówki.. nawet ani jednej nie mam :D może czas zacząć ? :) świetna recenzja !!

      OdpowiedzUsuń
    5. zdradzę Wam ze ja tez jakąś wielbicielką konturówek nie jestem ;) używam rzadko, raczej na jakieś wyjścia.
      Ale ciii ;)

      OdpowiedzUsuń

    Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
    Dziękuję :)